Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

3 grudnia 2015 r.
15:27

Puławy. Dyrektor szpitala ma wsparcie radnych. Ruszyły zwolnienia

0 53 A A
Piotr Rybak, dyrektor szpitala w Puławach na wczorajszej sesji rady powiatu (fot. Radosław Szczęch)
Piotr Rybak, dyrektor szpitala w Puławach na wczorajszej sesji rady powiatu (fot. Radosław Szczęch)

Radni powiatowi zgodzili się na program naprawczy zaproponowany przez nowego dyrektora szpitala. A to oznacza zwolnienia pracowników i łączenie oddziałów w SPZOZ.

Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Już dawno sesja rady powiatu nie wzbudziła tak dużych emocji i nie zgromadziła tak dużej ilości zainteresowanych. W środę dyrektor szpitala Piotr Rybak zaprezentował stan finansów zakładu oraz proponowane środki zaradcze. Według niego w szpitalu jest źle, a może być jeszcze gorzej.

– Nasi wierzyciele tracą cierpliwość. Część z nich poszła do sądu. Staram się o kredyt, żeby ich spłacić. To jednak nie rozwiąże problemu, bo cały czas zadłużamy się średnio o ponad milion złotych miesięcznie. Moim zadaniem jest to zatrzymać, a rozwiązaniem jest obniżenie kosztów – przekonywał Piotr Rybak. – Dwa problemy musimy rozwiązać natychmiast, jest to spłata wymagalnych zobowiązań (22 mln zł) i zbilansowanie finansów. Jeśli tego nie zrobimy, utoniemy, szpital przestanie istnieć lub przejdzie w inne ręce – stwierdził dyrektor.

Propozycja dyrektora to m.in. łączenie szpitalnych oddziałów i zwolnienia pracowników.

Radni w sprawie programu byli podzieleni. – Ten plan nie pokazuje żadnej wizji, jest tylko programem zwolnień pisanym „do pożaru”, pod kredyt. Nie wiemy nawet tego, jakie będą proponowane koszty połączeń oddziałów – mówił radny Andrzej Mitruczuk.

Radna Lidia Twardowska, która należy do koalicyjnego klubu PiS, skupiła się na szukaniu winnych. – Stawiam zarzut poprzedniej dyrekcji SP ZOZ i zarządowi powiatu w jego 3/4 składu. To, co wydarzyło się w poprzedniej kadencji teraz ma swoje konsekwencje, a płacić będą za to pacjenci i pracownicy.

10 tysięcy podpisów w obronie

Punktem zapalnym programu naprawczego są redukcje składów osobowych karetek pogotowia. Dyrektor przekonuje, że dwóch ratowników w karetkach podstawowych to ilość wystarczająca, która sprawdziła się w innych miastach. Innego zdania są sami ratownicy, którzy w obronie swoich miejsc pracy oraz bezpieczeństwa pacjentów zebrali ponad 10 tysięcy podpisów.

– Ja tych państwa rozumiem, bo bronią swoich miejsc pracy. Redukcja składów nie wpłynie na bezpieczeństwo pacjentów. Do nagłych wypadków nadal będą jeździły karetki specjalistyczne z lekarzem na pokładzie i minimum trzyosobowym zespołem – mówił Piotr Rybak, który podkreślił, że bezpieczeństwo pacjentów powiatu jeszcze wzrośnie po wzięciu w leasing nowych karetek.

Środowa sesja rady powiatu (fot. Radosław Szczęch)

Koalicja PiS – PSL poparła dyrektora

Zarząd powiatu rozpatrywał trzy scenariusze. Pierwszy to zgoda na cięcia kosztów, które są szansą na ustabilizowanie finansów szpitala. Drugi to dalsze finansowanie zadłużenia z pieniędzy publicznych, a trzeci to przekształcenie SP ZOZ-u w Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej. Dwie ostatnie możliwości zostały odrzucone, ale do realizacji pierwszego zarząd potrzebował formalnego poparcia ze strony rady. – Jeśli nie wydamy pozytywnej opinii w sprawie programu naprawczego, dyrektor prawdopodobnie złoży na ręce zarządu swoją dymisję. Proszę o podjęcie ryzyka – mówił Leszek Gorgol, członek zarządu powiatu.

Ostatecznie za pozytywną opinią rady w sprawie programu zagłosowało trzynastu radnych, przy pięciu przeciw i czterech wstrzymujących się.

Zwolnienia ruszyły

To oznacza, że już niedługo szpitalnych oddziałów będzie mniej, posypią się także wypowiedzenia. Pracę już straciło dziesięciu ratowników, a na liście do zwolnienia są kolejni. Zmiany dotkną także część lekarzy, ordynatorów oraz innych pracowników SP ZOZ, nie wykluczając administracji. To ma doprowadzić do spadku tempa zadłużania się. Niestety, jak poinformował dyrektor, szans na wyższy kontrakt z NFZ na razie nie ma.

Zgodzili się na nowy kredyt

Podczas środowej sesji radni przyjęli uchwałę dotyczącą tzw. zmiany wierzycieli SP ZOZ. Jest to formalna zgoda na zawarcie kredytu, który zostanie wykorzystany na spłatę najpilniejszych, wymagalnych wierzytelności. Jak poinformował Piotr Rybak, uzyskał już zgodę na kredyt w wysokości 10 mln złotych. To ponad dwukrotnie mniej, niż potrzeba. Przeciwko tej uchwale zagłosowała tylko dwójka radnych: Paweł Gajek i Lidia Twardowska, którzy są również związkowcami w SP ZOZ.

Tak głosowali radni

Za programem zagłosowali: Bogdan Krześniak, Michał Godliński, Leszek Gorgol, Roman Krawczak, Zdzisław Wójciak, Janusz Wawerski, Danuta Smaga, Przemysław Pytlak, Witold Popiołek, Arkadiusz Małecki, Albin Zasada, Jan Ziomka, Marian Żaba.

Przeciwko byli: Paweł Gajek, Lidia Twardowska, Andrzej Mitruczuk, Maria Kłopotowska i Marcin Pisula.

Wstrzymali się od głosu: Zbigniew Kiełb, Grzegorz Kuna, Elżbieta Seredyn, Bożena Strzelecka.

Nieobecny: Wojciech Kuba.

Środowa sesja rady powiatu (fot. Radosław Szczęch)

Pozostałe informacje

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium