Kiedy miasto Puławy przebuduje ostatni odcinek ul. 4 Pułku Piechoty? Właściciele ogródków działkowych mają już dość prowizorycznych, cząstkowych napraw i jeżdżenia po dziurawej drodze. Jej przebudowa jest w planach, ale nie w tym roku.
Gładki asfalt na ul. 4 Pułku Piechoty Wojska Polskiego kończy się na wysokości stacji transformatorowej. Po jej minięciu, kierowcy wjeżdżają na kilkusetmetrowy odcinek z nierówną, popękaną nawierzchnią. Jeszcze gorzej wygląda ten ostatni, za pętlą autobusową. W stronę wału wiślanego droga jest utwardzona betonowymi płytami. Ulica prowadzi do największego zespołu ogrodów działkowych w mieście. ROD „Kępa” wraz z ROD „Zacisze” nad Wisłą liczy około tysiąca działek. Ich właściciele, widząc kolejne, cząstkowo remonty nawierzchni ulicy, zaczynają się niecierpliwić.
– Widzimy pracowników firm drogowych, którzy co roku zaznaczają spękania na jezdni, a potem je naprawiają. To jest prowizorka. Po takiej naprawie, konieczna będzie następna. To wszystko kosztuje, a miasto, zamiast po prostu zbudować nową nawierzchnię, co roku, w kółko wydaje pieniądze na takie nieskuteczne na dłuższą metę naprawy – ocenia Józef Wiater, puławianin, właściciel jednej z działek.
Jak przekonuje, problemem jest zarówno słabej jakości nawierzchnia na ostatnim odcinku ulicy, jak i brak chodników dla pieszych. – Wbrew pozorom ruch na tej ulicy jest duży, a chodników nie ma. Jest niebezpiecznie, a my, działkowcy, czekamy na nie od lat. Widzimy różne inwestycje w Puławach, a na ten cel ciągle brakuje pieniędzy – dodaje nasz rozmówca.
– Nie podjęliśmy jeszcze decyzji co do szczegółowych rozwiązań, jakie będą zastosowane na ul. 4. Pułku Piechoty, ale mogę potwierdzić, co nie jest tajemnicą, że w budżecie na ten rok mamy przewidziane środki na dokumentację całego odcinka od stacji trafo do wału wiślanego – mówi Wiesław Stolarski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Puławach.
Na dokumentację, która ma być gotowa jeszcze w tym roku, zabezpieczono 40 tys. zł. Kiedy dojdzie do samej przebudowy, tego jeszcze nie wiemy. Warunkiem przetargu będzie zabezpieczenie funduszy na ten cel w przyszłym lub kolejnych budżetach miasta.