Osiem gmin z powiatu puławskiego otrzyma łącznie prawie 10 mln zł w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Wśród największych wygranych znalazły się gmina Końskowola i Kazimierz Dolny. Wnioski złożone przez powiat puławski oraz miasto Puławy trafiły na listę rezerwową.
W powiecie puławskim mieszka ponad 113 tysięcy osób, to 5,3 procenta populacji całego województwa. Tymczasem z puli prawie 290 mln zł, jakie w ramach rządowego funduszu trafi na Lubelszczyznę, do samorządów naszego regionu zadysponowano niecałe 3,5 procent, czyli ok. 10 mln zł. Niewystarczająca na pierwszy rzut oka suma to nie jedyny problem. Kolejnym jest to, że w ramach podziału, niektóre samorządy otrzymały nawet po dwie dotacje, inne musiały się obejść smakiem.
Podwójne wsparcie otrzymały: Końskowola (1,96 mln zł i 0,86 mln zł), Kazimierz Dolny (2,24 mln zł i 0,28 mln zł), Baranów (1 mln zł i 0,2 mln zł) oraz Kurów (0,52 mln zł i 0,33 mln zł). Każda z nich otrzyma dotacje na dwa wskazane zadania.
Na pojedyncze mogą liczyć natomiast: Nałęczów (0,74 mln zł), Markuszów (0,3 mln zł), Żyrzyn (0,95 mln zł) i gmina wiejska Puławy (0,47 mln zł).
Wnioski złożone przez pozostałe samorządy z naszego regionu, trafiły na listę rezerwową, więc szanse na pozyskanie przez nie rządowego wsparcia są niewielkie. W tej sytuacji znalazł się powiat puławski i miasto Puławy. To ostatnie liczyło na wsparcie przebudowy dwóch ulic (Sybiraków i mja Bernaciaka), których wartość oszacowano na ok. 7,4 mln zł. Puławscy urzędnicy mieli nadzieję, na pozyskanie połowy tej kwoty.
- To były dobrze napisane wnioski, a trafiły na sam koniec listy rezerwowej. Wygląda na to, że sposób podziału tych pieniędzy jest niejasny i uznaniowy. Brakuje choćby punktacji, która przy tego rodzaju konkursach do tej pory zawsze obowiązywała. Dzisiaj nawet nie wiemy, jak wyglądała ich ocena merytoryczna - mówi Paweł Maj, prezydent Puław.
Dla przykładu, powiat chełmski otrzymał łącznie ponad 55 mln zł na wsparcie aż pięciu inwestycji, a dodatkowe prawie 12,5 mln zł na dwa zadania otrzymało miasto Chełm.
Z kolei miasto Zamość dostanie prawie 24 mln zł na cztery projekty, a kolejne ponad 8 mln zł na dwie inwestycje trafi do powiatu zamojskiego.
- Jest mi bardzo przykro z powodu takiej oceny naszych wniosków. Nic więcej na ten temat nie powiem. Naprawdę nie chcę tego komentować - mówi wyraźnie rozczarowany Jan Ziomka z zarządu powiatu puławskiego, odpowiedzialny m.in. za rozwój infrastruktury drogowej.
Jedyną szansą na samorządów, których wnioski nie załapały się na rządową pomoc, pozostają tanie przetargi, tańsze od szacunkowych kwot. Jeśli dotacje po uwzględnieniu rynkowych cen będą niższe od tych przyznanych, w puli zostaną środki, które ponownie będzie można wykorzystać. Kto z nich skorzysta? To ponownie będzie zależało od decydentów, czyli władz centralnych.
Te drogi otrzymają rządowe dotacje
- Parchatka-Zbędowice, odcinek 1,6 km, gmina Kazimierz Dolny - 2,24 mln zł
- ul. Krakowska, odcinek 0,67 km, Kazimierz Dolny - 0,28 mln zł
- Baranów-Dębczyna-Zagóźdź, odcinek 4,9 km, gmina Baranów - 1 mln zł
- ul. Rynek i ul. Stawowa, odcinek 0,37 km, Baranów - 0,2 mln zł
- Witowice, odcinek 2 km, gmina Końskowola - 1,96 mln zł
- Rudy, odcinek 1,5 km, gmina Końskowola - 0,86 mln zł
- ul. Spacerowa, odcinek 0,7 km, Nałęczów - 0,74 mln z
- Parafianka, odcinek 3,2 km, gmina Żyrzyn - 0,95 mln złKowala i Kajetanów, odcinek 1,5 km, gmina Puławy - 0,47 mln zł
- Klementowice, odcinek 1,2 km, gmina Kurów - 0,33 mln z
- Płonki, odcinek 1,6 km, gmina Kurów - 0,52 mln z
- Wólka Kątna, odcinek 1,1 km, gmina Markuszów - 0,3 mln zł
Ponadto, na liście rezerwowej znalazły się wszystkie wnioski złożone przez: miasto Puławy i powiat puławski, a także pozostałe wnioski złożone przez gminy: Końskowola, Nałęczów i gm. Puławy.
Wąwolnica i Janowiec do funduszu nie aplikowały.