Prezydent zabezpieczył w budżecie miasta pół miliona złotych na remont nowego, dwupoziomowego parkingu w Marinie. Czy to znaczy, że za prace zapłaci miasto?
Już od 1,5 roku Zarząd Inwestycji Miejskich w Puławach toczy administracyjny bój z generalnym wykonawcą inwestycji, koncernem Mota-Engil. Obie strony przerzucają się dokumentami, z których ma wynikać, że racja leży po ich stronie.
Miasto stara się udowodnić, że za wady konstrukcyjne oddanego w lecie 2013 roku budynku odpowiada wykonawca. Świadczyć mają o tym ekspertyzy przygotowane przez niezależnych ekspertów Instytutu Techniki Budowlanej. Problem w tym, że Mota-Engil posiada własne ekspertyzy świadczące o tym, że wina leży po stronie projektanta. Sprawa jest poważna, bo remont budynku jest konieczny, pilny i drogi. Jego wartość na razie nie jest znana, ale mówi się o kilkuset tysiącach złotych.
– Chciałbym, żeby ten remont został przeprowadzony w tym roku. Zaczynamy szukać projektanta, który przygotuje dokumentację remontu. Prace mogłoby się zakończyć w okresie letnim. Na razie parking został zabezpieczony specjalnymi wykładzinami, a jego górną część zamknęliśmy – mówi Krzysztof Szczepański, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich w Puławach.
O parkingu nie zapomnieli także radni, którzy pod koniec ubiegłego roku przyjęli nowy budżet miasta. Jednym z jego punktów jest 500 tysięcy złotych właśnie na koszty związane z remontem. Pieniędzy na inwestycje w miejskiej kasie jest jednak bardzo mało. Tym bardziej bolesne byłoby ich wydawanie na ten cel. Dlatego władze mają inny plan.
– Posiadamy środki gwarancyjne wykonawcy w kwocie około pół miliona złotych i to z nich będziemy korzystać w pierwszej kolejności. Zdajemy sobie sprawę, że może to spowodować proces z Mota-Engil. Na pewno będziemy mieli z nimi spór, bo opinie w sprawie odpowiedzialności i winy są tutaj niejednoznaczne – dodaje dyrektor Szczepański.
Na razie nie wiadomo w jaki sposób naprawić pęknięcia i nieszczelności portowego parkingu, by wady te zostały trwale wyeliminowane. To będzie już zadanie projektanta.