Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mieszkańcy wybrali jedną z siedmiu wersji ławeczki księżnej Izabeli, która trafi na Skwer Niepodległości. Zwycięski projekt poparło 127 osób. Zgodnie z wolę większości głosujących, rzeźba będzie na ławie amfiteatru. Prace mają zakończyć się jeszcze w tym roku
Ławeczka księżnej do autorski pomysł jednej z mieszkanek Puław, która zgłosiła go do ubiegłorocznego budżetu obywatelskiego. Projekt poparło ponad 220 osób, co pozwoliło mu uzyskać finansowanie.
Nad przygotowaniem rzeźby pracował Zarząd Dróg Miejskich, który początkowo sam wybrał jej lokalizację. W treści zamówienia wskazano, że Izabela ma trafić na kamienną ławę amfiteatru. W związku z tym nadesłane przez firmy projekty były dostosowane do tego miejsca. Władze miasta tuż przed decyzją o wyborze wykonawcy ławeczki postanowiły zapytać o zdanie mieszkańców. W internecie można było obejrzeć siedem wersji ławeczki oraz trzy lokalizacje i zagłosować.
Ostatecznie wybór głosujących padł na rzeźbę numer 5, czyli Izabelę w długiej sukni, wspierającą się na parasolce. Ten projekt otrzymał 127 głosów. Zgodnie z wolą większości biorących udział w ankiecie, księżna trafi na ławę amfiteatru. Będzie siedziała na niej patrząc w kierunku centrum placu. Ławeczka ma być gotowa do końca roku. Jej koszt miasto szacowało na ok. 65 tys. złotych.
Najtańsza oferta na razie jest o 10 tys. zł droższa. ZDM ma zamiar postarać się o obniżenie ceny. Jeśli urzędnicy nie dojdą do porozumienia z wykonawcą realizacja może przesunąć się na przyszły rok.
