Drugi Puławski Bieg Trzeźwościowy za nami. Mimo deszczu, na starcie biegu głównego oraz nordic walking stawiło się ponad 40 zawodników. Jak sami przyznają, takie imprezy pomagają im zachować dobrą formę i umacniają w zachowaniu alkoholowej wstrzemięźliwości.
W sobotę na terenie puławskiej mariny wystartował bieg trzeźwościowy na dystansie 10 kilometrów, a wcześniej na krótszą trasę ruszyli maszerujący z kijkami. W sumie w obu tych konkurencjach wzięło udział dokładnie 43 osoby, czyli znacznie mniej, niż wynikało z zapisów. Powodem niższej frekwencji był prawdopodobnie padający deszcz. Dla nałogowców tego rodzaju imprezy są jednak na tyle ważne, że warunki atmosferyczne nie stanowią przeszkody. Przykładem tego rodzaju postawy byli zawodnicy z ośrodka Monar w Majdanie Kozic Dolnych.
- Jesteśmy właśnie na terapii, a takie biegi, jak ten, oczyszczają z emocji, rozluźniają i stały się dla nas takim nowym sposobem na życie. To alternatywa, która pomaga nam się skupić i pomaga w procesie wychodzenia z nałogu. Daje odprężenie i motywuje do działania. Wysiłek pomaga w ciężkich chwilach i pozwala wyciszyć emocje - mówią Szymon, Tomej i Maciek, których o zdanie na temat biegu zapytaliśmy tuż przed startem.
Oprócz osób, które wychodzą lub wyszły już z nałogów na starcie pojawili się także biegacze, którzy z używkami nie mają nic wspólnego. To sportowcy, którzy regularnie uczestniczą w tego rodzaju imprezach. Jak przypomina Waldemar Łazuga, przewodniczący Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, bieg trzeźwościowy jest otwarty dla wszystkich. - Zapraszamy każdego, wszystkich, którzy chą razem z nami promować zdrowy styl życia i profilaktykę. Chcemy przez ten bieg zachęcać do ćwiczeń fizycznych i ograniczania używek - mówi organizator biegów.
Po zakończeniu zawodów, spośród uczestników rozlosowano koszulkę KS Azoty z podpisami piłkarzy ręcznych oraz klubowe kubki. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe upominki, a najlepsi także medale i nagrody. Na mecie najszybsi byli puławianie. Pierwsze miejsce zdobył Romuald Prószyński, zawodnik klubu Puławianin, który przebiegł przed Tomaszem Kitką (Marga SFG) i Tomaszem Bielawskim (UKS Trójka). Wśród kobiet najszybsza była lublinianka, Izabela Nalewajko. Drugie miejsce w tej kategorii zajęła puławianka, Renata Targońska, a trzecie Żaneta Rumińska z Bełżyc.