Czy w lesie przy cmentarzu wojennym w Puławach byli chowani Żołnierze Wyklęci? Śladów ich egzekucji poszukują specjaliści z dęblińskiej jednostki oraz pracownicy lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
Saperzy wspólnie z pracownikami IPN-u na puławskiej nekropolii cmentarzu pojawili się w poniedziałek. Przy użyciu specjalistycznego sprzętu przeczesują okolice Dębu Pamięci rosnącego w lesie za cmentarzem wojennym przy ul. Dęblińskiej.
– To nieinwazyjne prace, które mają określić, czy za ogrodzeniem cmentarnym, w okolicach wspomnianego dębu, były prowadzone egzekucje. Od dawna docierają do nas relacje ustne na ten temat, jak również informacje przekazywane przez Światowy Związek WiN Koło Puławy. Dlatego zdecydowaliśmy się na te poszukiwania – tłumaczy Dawid Florczak z biura prasowego lubelskiego IPN-u. – Nie planujemy przeprowadzania żadnych ekshumacji – dodaje.
Po dwóch dniach badań, instytut nie potwierdza informacji wskazujących na znalezienie śladów potwierdzających przeprowadzanie egzekucji na żołnierzach niepodległościowego podziemia.