Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Takie granaty znaleziono w Kajetanowie
(fot. Policja / archiwum)
W piątek rano w pobliżu przychodni przy ul. Krańcowej w Puławach znaleziono granat moździerzowy z czasów II wojny światowej. Na miejsce wezwano policję i saperów z dęblińskiej jednostki.
– Nasi pirotechnicy rozpoznali ten przedmiot i wezwali saperów. Granat został zabezpieczony i zabrany. Sprawdzono również cały teren pod kątem obecności innych niewybuchów, ale nic więcej nie znaleziono – informuje nadkom. Waldemar Łazuga z Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
To już kolejne znalezisko tego rodzaju w tym miesiącu. Saperzy z 34 Patrolu Rozminowania 17 października zostali wezwani do Kajetanowa w gminie Puławy, gdzie wykopano podobne granaty moździerzowe. Niewybuchy zostały przewiezione w bezpieczne miejsce i unieszkodliwione.
