Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

3 marca 2021 r.
8:56

Radni Puław obligują prezydenta do pomocy powiatowi

0 5 A A
(fot. Google Street View)

Paweł Maj, prezydent Puław, zapewnił radnych, że postara się znaleźć dodatkowe środki na pomoc powiatowi puławskiemu na projekt przebudowy odcinka ul. Piasecznica. Samorządowcom słowa włodarza jednak nie wystarczyły, więc przyjęli stanowisko obligujące go do przekazania pieniędzy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Ul. Piasecznica to kilkukilometrowa, w większości nieutwardzona droga powiatowa łącząca ul. Włostowicką w Puławach ze Skowieszynem w gminie Końskowola. Władze powiatu chcą w tym roku sporządzić dokumentację, która umożliwi przebudowę jej miejskiego, najczęściej wykorzystywanego odcinka. W ten sposób, stare betonowe płyty zastąpiłaby nowa nawierzchnia z kostki lub asfaltu.

Zgodnie z ustaleniami sfinansowanie dokumentacji po połowie wzięłyby na siebie samorządy miasta i powiatu. Niestety, po otwarciu ofert okazało się, że zabezpieczone na ten 50 tys. zł nie wystarczy, bo najtańsza propozycja jest o niemal 30 tys. zł wyższa.

Żeby pokryć różnicę, powiat zwrócił się o pomoc do miasta. Chodziło o zabezpieczenie połowy tej dodatkowej kwoty, czyli ok. 15 tys. zł.

Pismo w tej sprawie Ratusz otrzymał dwa dni przed czwartkową sesją rady miasta, ale mimo to, jej punkt dotyczący pomocy powiatowi początkowo znalazł się w porządku obrad. O jego zdjęcie zawnioskował prezydent, który poprosił o więcej czasu na znalezienia źródła finansowania.

– Jeżeli się uda, przesuniemy te środki jak najszybciej. Nie mamy ich w tej chwili. Pismo otrzymaliśmy ledwie dwa dni temu – tłumaczył Paweł Maj.

Radni początkowo posłuchali i punkt zdjęli, ale w toku dalszej dyskusji większość uznała, że w zapewnienia prezydenta nie wierzy. W związku z tym pod koniec sesji, zgodnie z wnioskiem radnej Ewy Wójcik (Samorządowcy), zdecydowali o zmianie porządku obrad i wprowadzili nowy punkt – przyjęcie stanowiska obligującego prezydenta do zadysponowania dla powiatu dodatkowych środków, czyli licząc z wcześniej obiecanymi, ok. 40 tys. zł.

O to skąd taki pośpiech dopytywał radny Mariusz Cytryński (KS), ale klarownej odpowiedzi nie otrzymał.

Zdaniem puławskich urzędników, powiatowy przetarg znajduje się na wczesnym etapie, z czego można wyczytać, że na zabezpieczenie brakującej sumy jest jeszcze sporo czasu. Według radnego Andrzeja Kuszyka (Niezależni) przedłużenie terminu obowiązywania oferty może wynosić nawet 45 dni. Radni czekać jednak nie chcieli przenosząc dyskusję o terminie udzielania pomocy na to, kto jest za tym, by w ogóle pomagać powiatowi, a kto przeciw.

Prym w stawianiu dyskusji na taki tor wiodła przewodnicząca rady miasta, Bożena Krygier (PiS), powtarzając, że inwestycja jest oczekiwana przez mieszkańców miasta. – To jest droga znajdująca się w naszym mieście – podkreślała. Z kolei radny Paweł Matras (PiS) namawiał do docenienia gestu powiatu, który poprosił miasto o "zaledwie połowę potrzebnej sumy" (na dokumentację) zamiast, jak ma to w zwyczaju, o sfinansowanie jej całości.

Radnym Prawa i Sprawiedliwości mały kubeł zimnej wody na głowy próbował wylać radny Waldemar Kowalczyk (KS), przypominając o tym, że miasto rozumiejąc potrzeby swoich mieszkańców, "notorycznie dokłada do powiatu". Zasugerował również, że powiat brakującą sumę mógłby opłacić sam, bez miejskiej pomocy. W podobnym tonie wypowiedział się radny Michał Zakrzewski (Niezależni) dopytując o to, ile pieniędzy powiat przekazał przez ostatnie lata na rzecz miasta, a ile miasto na rzecz powiatu.

Naciskami na prezydenta, by ten przyspieszył wspieranie powiatu, zniesmaczony był radny Ignacy Czeżyk. Radny zachęcał do większej wiary w słowa włodarza miasta. – Usłyszałem, że to będzie załatwione jak najszybciej. Jestem o tym w pełni przekonany – mówił samorządowiec. Marzanna Pakuła (Niezależni) całą dyskusję nazwała natomiast "przedstawieniem", które świadczy o nieuzasadnionym braku zaufania do prezydenta.

Ostatecznie, trzynastoma głosami radnych opozycji, stanowisko rady obligujące Pawła Maja do pomocy powiatowi zostało przyjęte. Sześcioro radnych wstrzymało się od głosu lub odmówiło udziału w głosowaniu, a dwoje było przeciw.

Kiedy zatem mieszkańcy Włostowic doczekają się nowej nawierzchni Piasecznicy?

– W tym roku przygotujemy dokumentację. To będzie dość skomplikowana, trudna inwestycja wymagająca wykupu działek i likwidacji kolizji istniejących sieci - przyznaje Jan Ziomka z zarządu powiatu. Kiedy ruszą prace – nie wiadomo. Ich rozpoczęcie jest uzależnione od tego, czy na przebudowę 370-metrowego odcinka ulicy powiatowi uda się pozyskać wsparcie zewnętrzne.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium