Kazimierz Werner, doświadczony skarbnik miasta i gminy Nałęczów, złożył wypowiedzenie. W Ratuszu trwa rekrutacja na stanowisko głównego księgowego urzędu. Zainteresowani wakatem swoje dokumenty aplikacyjne mogą składać do piątku, 26 maja.
Z początkiem lipca wygaśnie umowa o pracę pomiędzy Kazimierzem Wernerem, a Urzędem Miejskim w Nałęczowie. To skutek wypowiedzenia, jakie wiosną na ręce burmistrza Wiesława Pardyki złożył skarbnik gminy. Jakie są powody jego odejścia z magistratu po 17 latach pracy i na zaledwie 2 lata przed osiągnięciem wieku emerytalnego?
- Mam prawo do rezygnacji z pracy, z którego postanowiłem skorzystać. Powody tej decyzji są złożone i nie chciałbym mówić o nich publicznie - tłumaczy Kazimierz Werner. Jak zapewnia, była to jego osobista decyzja.
Obecnie trwa rekrutacja, która ma wyłonić jego następcę. Co ciekawe - wyższe wykształcenie ekonomiczne nie jest niezbędne. Poza absolwentami studiów na takim kierunku, do pracy w Nałęczowie mogą zgłosić się także osoby, które ukończyły szkołę średnią, policealną lub pomaturalną, o ile legitymują się co najmniej 6-letnią praktyką w księgowości. Honorowani bez względu na wykształcenie będą biegli rewidenci i certyfikowani księgowi. Oczekiwana jest przy tym znajomość przepisów o finansach publicznych, rachunkowości, ordynacji podatkowej, KPA itp.
Osoby zainteresowane stanowiskiem skarbnika swoje dokumenty aplikacyjne mogą kierować do nałęczowskiego Ratusza do piątku, 26 maja. Zwycięzca otrzyma umowę z miastem, która zacznie obowiązywać 1 lipca. Zarobki głównego księgowego gminy wynoszą ok. 110 tys. zł rocznie.