Jarosław G. zgwałcił dwie tirówki oferujące swe usługi w Żyrzynie, na trasie Lublin - Warszawa. W wyjątkowo brutalny sposób pastwił się nad kobietami. Sąd Okręgowy w Lublinie skazał go na osiem lat więzienia.
Kilka miesięcy później, niemal w tym samym miejscu, zaatakował młodą Bułgarkę. Zatkał usta kobiecie, założył jej na oczy opaskę, wygrażał, że zabije po czym zawiózł samochodem do swego miejsca zamieszkania. Tam kobietę pobił, zerwał z niej odzież po czym zgwałcił. Do jej narządów płciowych wkładał metalowe przedmioty.
Sąd uznał Jarosława G. za winnego dwóch gwałtów ze szczególnym okrucieństwem. Choć wymierzył mu aż osiem lat więzienia, Jarosław G. już za rok będzie się mógł ubiegać o przedterminowe zwolnienie. Przesiedział już trzy lata.
Wyrok jest nieprawomocny.