Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Czterech uczniów oskarżonych o znieważenie 62-letniego nauczyciela z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Rykach zawarło kilka dni temu ugodę z pokrzywdzonym.
Na dzisiejszej rozprawie miała być zatwierdzona przez sąd, ale nie stawiło się dwóch pozostałych podejrzanych i obrońca jednego z uczniów.
Dzięki rozprawie mediacyjnej uczniowie zgodzili się przeprosić i zapłacić 3 tys. zł zadośćuczynienia nauczycielowi. Z pedagogiem porozumiał się również 19-letni Jarosław O., najagresywniejszy z uczniów (ma sześć zarzutów). Robił na lekcjach „przedstawienia”, poniżał nauczyciela, a nawet próbował go szarpać. Poniżany mężczyzna nie reagował, ale wpisywał do dziennika uwagi o złym zachowaniu uczniów.
Z powodu absencji dwóch oskarżonych i adwokata sprawa nie zakończyła się dzisiaj. Sąd w Rykach nakazał przymusowe doprowadzenie jednego z nieobecnych uczniów. Drugi prawdopodobnie przebywa za granicą. Jego adres ma ustalić policja.
– Adwokata, który nie przyszedł na rozprawę i nie złożył usprawiedliwienia sąd ukarał grzywną w wysokości 500 zł – mówi Mariusz Jaroszyński, wiceprezes Sądu Rejonowego w Rykach.
Kolejna rozprawa odbędzie się 18 listopada. Proces prowadzony jest przy drzwiach zamkniętych.
Dzięki rozprawie mediacyjnej uczniowie zgodzili się przeprosić i zapłacić 3 tys. zł zadośćuczynienia nauczycielowi. Z pedagogiem porozumiał się również 19-letni Jarosław O., najagresywniejszy z uczniów (ma sześć zarzutów). Robił na lekcjach „przedstawienia”, poniżał nauczyciela, a nawet próbował go szarpać. Poniżany mężczyzna nie reagował, ale wpisywał do dziennika uwagi o złym zachowaniu uczniów.
Z powodu absencji dwóch oskarżonych i adwokata sprawa nie zakończyła się dzisiaj. Sąd w Rykach nakazał przymusowe doprowadzenie jednego z nieobecnych uczniów. Drugi prawdopodobnie przebywa za granicą. Jego adres ma ustalić policja.
– Adwokata, który nie przyszedł na rozprawę i nie złożył usprawiedliwienia sąd ukarał grzywną w wysokości 500 zł – mówi Mariusz Jaroszyński, wiceprezes Sądu Rejonowego w Rykach.
Kolejna rozprawa odbędzie się 18 listopada. Proces prowadzony jest przy drzwiach zamkniętych.
