Najstarsze polskie muzeum i inne zabytki z puławskiego parku wreszcie doczekają się remontu.
Świątynia Sybilli, Dom Gotycki, Dom Aleksandryjski, Dom Chiński i Brama Rzymska. To jedne z najważniejszych budowli osady pałacowej Czartoryskich w Puławach, które już wkrótce doczekają się remontów. - W tej chwili przygotowujemy osobny projekt na każdy z budynków, później zostaną one połączone w jedną całość, którą złożymy do Urzędu Marszałkowskiego, żeby otrzymać dofinansowanie remontów z Unii Europejskiej - informuje Michał Polkowski, zastępca dyrektora ds. administracyjno-technicznych Instytutu Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach.
Najbardziej zaniedbany jest Dom Aleksandryjski. To jedyny budynek z całego kompleksu pałacowego w Puławach, który nie doczekał się remontu na przełomie lat 70. i 80. ubiegłego wieku. Na dodatek kilka lat temu wandale spalili dach.
W równie kiepskim stanie jest zamknięty i ogrodzony siatką Domek Chiński. Z kolei w Domu Gotyckim PTTK prezentuje turystom swoje ekspozycje. Ale jego elewacja pozostawia dużo do życzenia. Ściany są pomazane flamastrami i farbą. Stojąca tuż obok Świątynia Sybilli była pierwszym w historii Polski muzeum. W kiepskim stanie jest także Brama Rzymska, która jest jedną z bram wyjściowych z parku.
W tej chwili trwa już remont pałacu Czartoryskich. Robotnicy osuszają mury, malują na nowo elewację, odnawiają elementy ozdobne na ścianach pałacu. Prace mają się zakończyć w przyszłym roku. Po zakończeniu remontów także i w pozostałych zabytkach osady pałacowej władze instytutu planują ożywić turystycznie całą osadę.
W tej chwili turystów z roku na rok jest coraz mniej. - Chcemy wspólnie z miastem i PTTK uatrakcyjnić to miejsce dla zwiedzających - zapowiada Michał Polkowski.