Zakończyła się rozbiórka przedwojennej kamienicy przy ul. Czartoryskich w Puławach. Co powstanie na miejscu gruzowiska okaże się, gdy do puławskiego starostwa wpłynie wniosek o pozwolenie na budowę.
Tego na razie nie złożono, ale największe szanse ma budynek usługowo-mieszkalny.
Pochodząca z 1920 roku kamienica była jedną z najstarszych w mieście, ale po opuszczeniu jej przez siostry zakonne, stała pusta. Jej stan techniczny nie zachęcał potencjalnych inwestorów do remontu.
Ostatecznie Benedyktynki-Misjonarki sprzedały działkę, a jej nowy właściciel uzyskał zgodę konswerwatora zabytków na rozbiórkę niemal stuletniego budynku. Ta już się zakończyła, mieszkańcy Puław przejeżdżający ul. Czartoryskich mogą więc oglądać powstałe na jej miejscu gruzowisko. Nie wiadomo na razie kiedy ruszy budowa nowego budynku.
Jak dowiedzieliśmy się w puławskim Starostwie Powiatowym, właściciel działki nie złożył jeszcze wniosku o pozwolenie na budowę. Nie pokazał także projektu, na podstawie którego możnaby byłoby powiedzieć coś więcej na temat jego wyglądu i funkcji. Z miejscowego planu wynika, że ten będzie miał około 11 metrów wysokości, w tym przynajmniej dwie kondygnacje naziemne. Zleceniodawcą rozbiórki kamienicy przy Czartoryskich była założona wiosną tego roku spółka ZGG Invest z Radomia.