Po 23 latach od zaginięcia policjanci odnaleźli poszukiwanego. Mężczyzna stracił pamięć przez chorobę.
W 1992 roku 29-letni mężczyzna wyszedł z placówki leczniczej w Celejowie. Policjanci zaczęli go szukać. Młody mężczyzna, u którego zdiagnozowano chorobę schizofreniczną nie nawiązał kontaktu z rodziną. Był typem samotnika, zamkniętym w sobie. Nie odnaleziono również jego zwłok.
- Pomimo upływu wielu lat od zaginięcia takie sprawy są kontynuowane przy wykorzystaniu nowych technik kryminalistycznych. Z uwagi na to czynności poszukiwawcze, analizy różnych baz danych były ciągle prowadzone - mówi Marcin Koper z puławskiej policji.
Na początku tego roku pobrano materiał biologiczny do dalszych badań od matki zaginionego. Dzięki porównaniu posiadanych już danych specjaliści z Centralnego laboratorium Kryminalistycznego Policji ustalili, że poszukiwany mężczyzna żyje.
Okazało się, że mężczyzna z powodu choroby stracił całkowicie pamięć. Sąd w Lublińcu w 2013 roku nadał mężczyźnie nową tożsamość. Puławscy policjanci z Zespołu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Osób zwrócili się już do sądu o przywrócenie tożsamości mężczyźnie oraz do Miejskiego Ośrodka Opieki Społecznej o udzielenie pomocy odnalezionemu. 52-latek jest bezdomnym. Policjanci powiadomili również rodzinę odnalezionego po 23 latach mężczyzny o ustaleniach kryminalnych.