18-latek napadł na aptekę w Puławach. Aptekarkę postraszył plastikowym pistoletem na kulki
Do zdarzenia doszło 21 stycznia między godz. 12 a 13. Do apteki przy ul. Skłodowskiej wszedł zamaskowany mężczyzna z bronią w ręku.
Groził pracownicy i zażądał wydania konkretnych leków i pieniędzy. Kobieta w obawie o swoje życie wydała mu farmaceutyki. Sprawca nie zdążył jednak zabrać wszystkich przedmiotów i pieniędzy, ponieważ spłoszyła go klientka, która weszła do apteki.
W czwartek mężczyzna został zatrzymany. To 18-letni mieszkaniec powiatu zwoleńskiego. Usłyszał już zarzuty.
Jak wyjaśnił, od roku boryka się z chorobą i postanowił sam zaaplikować sobie leki, które otrzymywał podczas pobytu w szpitalu. Ponieważ leki były na receptę, wymyślił, że sterroryzuje aptekarkę.
Okazało się, że broń którą miał w ręku, to plastikowy pistolet na kulki.
18-latek odpowie teraz przed prokuratorem, a później przed sądem. Policjanci wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie. Zgodnie z kodeksem karnym za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.