Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zbliża się kolejna fala zmian personalnych w spółkach Skarbu Państwa. Na pierwszy ogień ma pójść zarząd Zakładów Azotowych w Puławach - donosi "Parkiet".
Jak wynika z informacji gazety pretekstem szykujących się roszad personalnych może być m.in. zaangażowanie się spółek w spekulacyjne opcje walutowe lub słabe wyniki finansowe.
- Najszybciej do zmian może dojść w Zakładach Azotowych Puławy i w Polskiej Grupie Energetycznej - mówi "Parkietowi" informator z Ministerstwa Skarbu Państwa. W obu przypadkach byłyby to już kolejne roszady w ostatnim czasie. 12 stycznia posady niespodziewanie stracili członkowie zarządu Puław: Lech Kliza, który odpowiadał za finanse, oraz Lech Schimmelpfennig, nadzorujący produkcję. Od tego czasu we władzach ZA Puławy nie ma specjalistów od tych dziedzin.
Kilka dni później zarząd poinformował o ujemnej wycenie zamkniętych i otwartych transakcji walutowych zawartych przez spółkę. W pierwszym przypadku sięgnęła minus 9 mln zł, a w drugim aż minus 124 mln zł. Rada nadzorcza Puław zbierze się 26 marca. Na razie w porządku obrad nie ma spraw personalnych.
- Najszybciej do zmian może dojść w Zakładach Azotowych Puławy i w Polskiej Grupie Energetycznej - mówi "Parkietowi" informator z Ministerstwa Skarbu Państwa. W obu przypadkach byłyby to już kolejne roszady w ostatnim czasie. 12 stycznia posady niespodziewanie stracili członkowie zarządu Puław: Lech Kliza, który odpowiadał za finanse, oraz Lech Schimmelpfennig, nadzorujący produkcję. Od tego czasu we władzach ZA Puławy nie ma specjalistów od tych dziedzin.
Kilka dni później zarząd poinformował o ujemnej wycenie zamkniętych i otwartych transakcji walutowych zawartych przez spółkę. W pierwszym przypadku sięgnęła minus 9 mln zł, a w drugim aż minus 124 mln zł. Rada nadzorcza Puław zbierze się 26 marca. Na razie w porządku obrad nie ma spraw personalnych.
