Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. archiwum/rs)
Gmina Janowiec po raz pierwszy od siedmiu lat będzie miała sekretarza. Niespodzianki nie było, konkurs wygrał jedyny kandydat na to stanowisko, dotychczasowy zastępca wójta, Waldemar Słowik.
Ostatnim sekretarzem w Janowcu był Piotr Lewandowski, który stracił swoje stanowisko w 2014 roku. Od tamtej pory w strukturze Urzędu Gminy takiej funkcji nie było, co nie komplikowało pracy janowieckiego magistratu, ale stało w sprzeczności z zapisami ustawy o pracownikach samorządowych. A to z kolei odbiło się w uwagach instytucji kontrolujących gminę.
Żeby ten problem rozwiązać, wójt Jan Gędek ogłosił w tym roku konkurs na stanowisko sekretarza. Jako jedyny, przystąpił do niego dotychczasowy zastępca wójta, Waldemar Słowik.
- Kandydat przeszedł analizę formalną i uzyskał satysfakcjonującą liczbę punktów w rozmowie kwalifikacyjnej - uznała komisja konkursowa, rekomendując Słowika do objęcia wspomnianej funkcji.
Podpisanie nowej umowy będzie oznaczało zakończenie tej dotychczasowej. Tym samym wójt Jan Gędek zyskując sekretarza, straci swojego zastępcę. Żeby ta administracyjna zmiana nie wiązała się z dodatkowymi kosztami dla gminy, najpewniej to drugie stanowisko nie będzie obsadzane. W odróżnieniu od sekretarzy, zatrudnianie zastępców dla wójtów, czy burmistrzów, nie jest obowiązkowe.
