Piotr Błażewicz zamienił się miejscami z Katarzyną Ważną (oboje PiS). On przeszedł do komisji budżetu, ona do rewizyjnej. Dzięki tej roszadzie przewodniczący już przepisów nie łamie.
Stało się to na mocy uchwały przyjętej w poniedziałek podczas sesji Rady Miasta Zamość. Zamiana była konieczna, bo Błażewicz jako przewodniczący RM nie może zasiadać w komisji rewizyjnej. Taką sytuację wykluczają zarówno przepisy ustawy o samorządzie, jak i statut miasta.
Na tę sprzeczną z prawem sytuację zwróciła uwagę na grudniowej sesji radna Agnieszka Jaczyńska z klubu Koalicji Obywatelskiej. – Musimy tę sytuację uregulować. Przecież przed nami jeszcze bardzo ważna uchwała dotycząca absolutorium, która po podjęciu w takim składzie byłaby po prostu uchylona – argumentowała.
Już po sesji w rozmowie z nami przewodniczący przyznał, że jego kilkumiesięczna obecność w komisji rewizyjnej, była zwykłym niedopatrzeniem i zostanie to naprawione. Tak się stało. Na ostatnią sesję przygotowano uchwałę zmieniającą poprzednią o składzie komisji stałych. Została przegłosowana.
Wyjaśnijmy, że Błażewicz został wybrany do komisji rewizyjnej na sesji w maju zeszłego roku. Wówczas nie był przewodniczącym. Objął tę funkcję dopiero we wrześniu, po przewrocie w RM Zamość, gdy radni PiS i klubu prezydenta Rafała Zwolaka odwołali Agnieszkę Jaczyńską, a na przewodniczącego w jej miejsce wybrali Błażewicza.