Na razie dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kraśniku nie będzie mieć zastępcy. W związku z planowanymi inwestycjami zastępcę chciał powołać burmistrz miasta, jednak po wysłuchaniu opinii radnych wycofał się z tego pomysłu.
Zmiany w statucie MBP były jednym z punktów porządku obrad ostatniej sesji Rady Miasta. Chodzi m.in. o to, by w tym dokumencie znalazły się informacje dotyczące źródeł finansowania biblioteki.
– Takich zapisów w statucie nie było – wyjaśniał radnym Krzysztof Babisz, kierownik Wydziału Edukacji, Kultury, Sportu i Spraw Społecznych. – Zaś kontrole w jednostkach kultury w innych samorządach wykazały, że takie zapisy w statutach powinny się znaleźć.
Władze miasta zaproponowały też, by dyrektor biblioteki mógł zarządzać placówką przy pomocy jednego zastępcy, którego miałby powoływać i odwoływać dyrektor MBP „po zasięgnięciu opinii burmistrza”.
– Te dwa punkty dotyczące wicedyrektora zostały przedstawione w projekcie przez panią dyrektor, podobnie jak wcześniejsze propozycje zmian – zaznaczył Babisz.
– Pracownicy biblioteki nie tak dawno zostali nagrodzeni. Pani dyrektor otrzymała wyróżnienie za bardzo dobre zarządzanie biblioteką – zwrócił uwagę radny Jarosław Jamróz, który w imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości zaproponował, aby punkty dotyczące zastępcy dyrektora MBP wykreślić. – Jeśli coś dobrze funkcjonuje, to nie trzeba tego zmieniać – stwierdził Jamróz.
Burmistrz Wojciech Wilk tłumaczył, że zmiany mają związek z zaplanowanymi inwestycjami. Biblioteka pozyskała unijne dofinansowanie na pierwszy etap modernizacji głównej siedziby MBP. Chodzi m.in. o wykonanie kompleksowej termomodernizacji budynku, wymianę i docieplenie podłogi, montaż kolektorów słonecznych.
– Jest to dość duży projekt – podkreślił burmistrz. – Wydawało mi się, że przydałby się ktoś, kto będzie mieć pieczę nad tą całą sferą techniczną.
Zdaniem burmistrza było to uzasadnione także tym, że samorząd będzie się starać o dofinansowanie na kolejny biblioteczny projekt (o wartości ponad 2 mln zł). Tym razem chodzi o wykonanie m.in. wejścia do budynku, podjazdu dla osób niepełnosprawnych i przystosowanie dla nich toalet, a także rozbudowanie parkingu. Biblioteka miałaby też pieniądze na wyposażenie.
Ostatecznie burmistrz wycofał się z planów dotyczących zastępcy dyrektora MBP. Ale zastrzegł, że ponowi swoją propozycję, gdy zajdzie taka potrzeba.