Protest Radzynia Podlaskiego w sprawie nieprzyznania miastu 10 mln zł na rewitalizację rozpatrzony negatywnie. Wcześniej miasto złożyło wniosek który nie spełniał wymogów formalnych.
Miasta powiatowe miały do zgarnięcia po 10 mln zł z RPO woj. lubelskiego na rewitalizację. Radzyń Podlaski złożył wniosek na rewitalizację swojego najcenniejszego zabytku czyli pałacu Potockich.
– Niestety, nie wiem jak pomóc Radzyniowi, po pan burmistrz po raz kolejny, nie spełnił wymogów formalnych. We wniosku brakuje aktualnych pozwoleń, m.in. na wycinkę drzew, nie ma pozwolenia budowlanego na posadzki, pomimo że jest zgoda konserwatora – mówił marszałek woj. lubelskiego Sławomir Sosnowski.
Miasto zostało wezwane do uzupełniania wniosku, ale z relacji marszałka wynikało, że tego nie zrobiło. Burmistrz Radzynia skorzystał jednak z przysługującego mu protestu. Ale ten również został odrzucony.
– Zarząd Województwa Lubelskiego na posiedzeniu 31 października nie uwzględnił protestu wniesionego przez miasto Radzyń Podlaski w związku z negatywną oceną projektu – mówi Beata Górka rzecznik marszałka. – O przyczynach odrzucenia protestu beneficjent został poinformowany w przesłanym rozstrzygnięciu – dodaje Górka.
Co na to samorząd? – Pan marszałek Sławomir Sosnowski sprawuje swój urząd do 16 listopada, ostateczny termin rozpatrzenia wniosku o dofinansowanie projektu "Rokoko na Nowo. Rewitalizacja centrum Radzynia Podlaskiego" mija 30 stycznia 2019 roku. Burmistrz Jerzy Rębek ponownie złoży protest, już do nowego zarządu i ma nadzieję, że będzie on rozpatrzony obiektywnie – podkreśla Anna Wasak z radzyńskiego magistratu.
Wybudowany na przełomie XVII i XVIII wieku zespół pałacowo – parkowy Potockich od lipca 2015 roku należy do samorządu miejskiego.