– Niestety, ofiarą tego głosowania jest społeczeństwo powiatu – komentuje Radosław Grudzień, który skierował wniosek o wygaszenie mandatu przewodniczącego rady powiatu radzyńskiego. W poniedziałek radni mandatu jednak nie wygasili
Robert Mazurek (PiS) to przewodniczący rady powiatu radzyńskiego. Jest jednocześnie dyrektorem Radzyńskiego Ośrodka Kultury i prezesem „Podróżnika”. Stowarzyszenia, które zawierało umowy ze starostwem. Na początku lipca pisaliśmy o tym, że Radosław Grudzień, współpracujący z siecią obywatelską Watchdog Polska, dotarł m.in. do dwóch umów, które wskazują, że stowarzyszenie „Podróżnik” wyświadczyło odpłatne usługi na rzecz starostwa powiatowego w Radzyniu Podlaskim. Chodzi o emisję życzeń świątecznych na portalu kochamradzyn.pl, który należy do „Podróżnika”. Obie faktury wystawiono na kwoty 300 zł brutto.
– Radny Robert Mazurek zarządza działalnością Radzyńskiego Stowarzyszenia „Podróżnik”, które mimo że nie jest zarejestrowane w Rejestrze Przedsiębiorców, prowadzi działalność gospodarczą z wykorzystaniem mienia powiatu radzyńskiego – argumentuje Grudzień.
Najpierw wniosek w sprawie wygaszenia mandatu negatywnie oceniła Komisja Skarg i Wniosków rady. A w poniedziałek radni na nadzwyczajnej sesji nie wygasili mandatu przewodniczącego. – Przepisy ustawy o samorządzie powiatowym oprócz celów antykorupcyjnych, chronią również autorytet radnego i jego mandat. Można było precyzyjnym, chirurgicznym cięciem ten wrzód przeciąć, a tak będziemy go rozdrapywać niepotrzebnie – uważa Grudzień i zapowiada, że złoży skargę do wojewody lubelskiego. – W imieniu społeczności domagam się jedynie prawa i sprawiedliwości – podkreśla.
Za wygaszeniem mandatu Mazurkowi zagłosowało czterech radnych, wśród nich Jakub Jakubowski (KWW Nasz powiat). – Robert Mazurek straci ten mandat prędzej czy później, bo złamał prawo i nie ma tu znaczenia czy zrobił to umyślnie, czy z niewiedzy, czy stało się to dwa razy czy sto i czy sprawa dotyczy złotówki czy 70 milionów – podkreśla Jakubowski. – Prowadził działalność z wykorzystaniem majątku samorządu, w którym jest radnym, a w takiej sytuacji ustawa wprost nakazuje złożenie mandatu – stwierdza.
Przewodniczący tłumaczy, że stowarzyszenie Podróżnik nie prowadzi działalności gospodarczej. – To jest zmasowany atak na moją osobą. Zastanawiam się, komu tak bardzo na odcisk nadepnąłem. Jako stowarzyszenie możemy prowadzić odpłatną działalność statutową, pozwala na to ustawa, która mówi, że dochody z tego tytułu należy przeznaczyć na działalność stowarzyszenia – podkreśla przewodniczący, który jednocześnie przyznaje, że na stronie kochamradzyn.pl zamieszczony był cennik. – To było sondowanie czy będzie zainteresowanie. Sam nie podejmuję decyzji, jest zarząd stowarzyszenia – podkreśla Mazurek.
10 radnych, w większości z PiS, było przeciw wygaszeniu mandatu. Teraz to wojewoda może wydać tzw. zarządzenie zastępcze w tej sprawie. Radny może się od takiej decyzji odwołać do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.