Zwycięzcą pierwszej edycji programu The Voice of Poland został Damian Ukeje, którego trenerem był Adam "Nergal" Darski. W nagrodę wystąpi na sylwestrze z Dwójką we Wrocławiu.
Runda 1
Zaczęło się od ostrych brzmień. Damian Ukeje wykonał utwór zespołu Metallica "Enter Sandman". - Jesteś fontanną witalności powiedział Adam "Nergal" Darski komentując to wykonanie.
Jako drugi wystąpił Mateusz Krautwurst. Zaśpiewał piosenkę Seala "Kiss from the rose", znaną m.in. z filmu Batman. - Zaśpiewałeś zupełnie inaczej niż Seal, tamta wersja była lżejsza. Myślę, że to wykonanie na miarę finału - powiedziała Ania Dąbrowska. - Ty nie potrzebujesz krzyczeć, ty umiesz śpiewać głośno, umiesz też śpiewać cicho. Wykonałeś ten numer 500 razy lepiej niż ja bym mogła - chwaliła młodego wykonawcę Kayah.
Następny był Piotr Niesłuchowski, który zaśpiewał piosenkę "Myślę, że nie stało się nic" z repertuaru Roberta Gawlińskiego. I tym razem jurorzy nie szczędzili pochwał. - Masz wszystko co jest potrzebne, żeby zaistnieć na scenie - powiedział wyraźnie zadowolony Nergal.
Jako ostatni w tej rundzie na scenę wszedł finalista Andrzeja Piasecznego, Antek Smykiewicz. Zaśpiewał "You're beautiful" Jamesa Blunta. Na koniec występu dostał wielkiego pluszowego misia. - Antoś, uwielbiam cię! - wyznała Kayah.
Tak zakończyła się pierwsza runda zmagań najlepszych zawodników. Przed rozpoczęciem drugiej części wystąpił Garou.
Runda 2
Jako drudzy na scenie stanęli Piotr Niesłuchowski i Antek Smykiewicz. Panowie ubrani w czarne garnitury i wąskie krawaty wykonali piosenkę "Hey Jude" zespołu The Beatles. - Marzenia stoją przed wami szerokim polem - powiedział Andrzej "Piasek" Piaseczny.
Na koniec drugiej rundy w cząstkowych wynikach pierwszy był Damian Ukeje.
Runda 3
Przyszedł czas na ulubione piosenki z programu. Każdy uczestnik mógł wybrać jeden utwór, który najbardziej mu się podobał. Mateusz Krautwurst wykonał utwór "Closer" z repertuaru Ne-Yo. - Dla mnie Mateusz jest najlepszy. Uważam, że zasługuje na wsparcie. Znalazł się w finale z rockowymi finalistami. Dla mnie on jest inny - skomentowała Kayah.
Po Mateuszu zaśpiewał Antek. Wybrał utwór "The One I love" R.E.M. Sprzed sceny buchał ogień. - On jest taki nieokrzesany w rockowym wydaniu. Jest w nim dzikus - chwaliła Ania Dąbrowska.
Trzeci był Damian Ukeje. Ulubieniec publiczności wykonał "Another Way to Die z repertuaru "Jacka White'a i Alicii Keys. - Świetnie dobrany numer. Powaliłeś mnie już po raz drugi. Takie utwory pokazują, że nie tylko masz power, ale że jesteś piekielnie muzykalny - powiedziała Kayah.
Na koniec tej części programu zaśpiewał Piotr Niesłuchowski. Wykonał "Sex on fire" zespołu Kings of Leon. - Ta piosenka to było najlepsze wykonanie Piotrka w całym programie - oceniła Ania Dąbrowska.
Zwieńczeniem był występ wszystkich finalistów. Zaśpiewali razem z Garou "New Year's Day" U2.
Przyszedł czas na kolejne ogłoszenie wyników. Telewidzowie zdecydowali, że z programu odpadł Mateusz Krautwurst, finalista, którego trenerem była Kayah. Na koniec wystąpili w duecie śpiewając "Ain't no mountain high enough" (Marvin Gaye & Tammi Terrel).
Wykonania z jurorami
Ania Dąbrowska razem z Piotrkiem Niesłuchowskim zaśpiewała utwór Jefferson's Airplane "Somebody to love".
Nergal z Damianem Ukeje wykonał "Highway to hell" zespołu AC/DC. Publiczność oszalała, a ogień buchał ze sceny.
Po tej części programu odpadł Piotrek Niesłuchowski. Na pożegnanie wokalista zaśpiewał "Nothing Wrong", piosenkę, którą napisał wspólnie z Anią Dąbrowską.
Na polu boju zostało dwóch finalistów: Damian Ukeje i Antek Smykiewicz.
Występ jurorów
Jurorzy zaśpiewali wspólnie "Another brick in the wall pt. 2" zespołu Pink Floyd.
Runda finałowa
Jako przedostatni wystąpił Damian Ukeje. Zaśpiewał swoją piosenkę "Nie mamy nic".
Występy zakończył Antek w piosence "Jestem jaki jestem" do której tekst napisał Andrzej Piaseczny.
Przyszedł czas na najważniejszy werdykt. Finaliści stanęli na scenie. Do ostatniej chwili rozmawiali ze sobą. Jurorzy przeciągali moment ogłoszenia wyników. I w końcu wszystko było jasne: "Wygrał Damian Ukeje!" - oznajmili.