Policjanci z Ryk w poniedziałek popołudniu otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży samochodu.
Następnego dnia po sprawdzaniu informacji i rozpoczętych poszukiwaniach pojazd został odnaleziony w lesie na terenie gminy Stężyca.
Jak się okazało 19-latek z powiatu ryckiego włamał się do garażu, skąd zabrał samochód osobowy. Nastolatek przejechał kawałek i porzucił samochód w lesie. Młodemu mężczyźnie postawiono zarzuty kradzieży z włamaniem.
Jak informuje policja przyznał się on do winy. Dziś prokuratura zastosowała wobec 19-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.