Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

26 lipca 2022 r.
20:08

Śpiesz się powoli, ale sikaj w pośpiechu. Bo PKS nie czeka

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
277 5 A A
PKS Biłgoraj, z należącego do firmy dworca w Zamościu, w ciągu doby wykonuje kilka kursów do wielu miast, również do Krakowa.
PKS Biłgoraj, z należącego do firmy dworca w Zamościu, w ciągu doby wykonuje kilka kursów do wielu miast, również do Krakowa. (fot. Anna Szewc)

Ta podróż do Krakowa kosztowała zamościankę ponad 200 złotych i wyjątkowo wiele nerwów. Na przystanku na trasie chciała skorzystać z toalety, ale wróciła z niej odrobinę za późno i niestety, zobaczyła tylko jak bus z jej bagażem odjeżdża z dworca. Przewoźnik nie ma sobie nic do zarzucenia.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Pierwszy raz w swoim 25-letnim życiu byłam w takim szoku, naprawdę – opowiada pani Majka. Pochodzi z Dąbrowy Górniczej, od 5 lat mieszka i pracuje w Zamościu. Często odwiedza rodzinę. Wielokrotnie korzystała z usług różnych przewoźników. Nigdy nie spotkało jej nic takiego, jak w niedzielę, 17 lipca, kiedy po raz drugi na trasę z Zamościa do Krakowa pojechała busem PKS Biłgoraj. Ten wyjazd kosztował ją tyle nerwów, że o swojej wyjątkowo przykrej „przygodzie” postanowiła napisać na kilku facebookowych grupach. – Ku przestrodze dla innych pasażerów, ale też w pewnym sensie dla tego PKS, który być może teraz zacznie inaczej traktować swoich klientów – tłumaczy młoda kobieta.

Długa kolejka do WC

Na trasie, w Stalowej Woli, bus zatrzymał się na dworcu i kierowca ogłosił 10 minut przerwy. Nasza rozmówczyni, podobnie jak kilka innych osób, postanowiła skorzystać z toalety. Znalazła ją przy barze. Kabina była jedna, kolejka długa, a pani Majka stała na jej końcu. Gdy już zrobiła, co miała do zrobienia, wróciła i wtedy... zdębiała. Zobaczyła, że jej bus odjeżdża. Próbowała go gonić. – Kierowca na moment zwolnił, byłam przekonana, że mnie zauważył, więc przystanęłam, ale wtedy on ruszył dalej – wspomina 25-latka.

Na szczęście miała przy sobie telefon. Zaczęłą nerwowo szukać jakichś numerów kontaktowych do PKS w Biłgoraju. Nikt nie odbierał. Zadzwoniła do swojego chłopaka w Zamościu. Ten pojechał na dworzec, ustalił numer do dyspozytora. Pani Majka zatelefonowała do niego. I wtedy przeżyła kolejny szok.

„Na dzień dobry wydarł na mnie mordę za przeproszeniem, wyzywał od gówniar, że nikt po mnie nie wróci, bo powinnam pilnować czasu 10 minut” – opisywała swoje doświadczenie w mediach społecznościowych. Ostatecznie stanęło na tym, że dyspozytor skontaktował się z kierowcą, a ten zgodził się poczekać na pasażerkę, ale był już przed Tarnobrzegiem, czyli ok. 30 km ze Stalowej Woli. Ten odcinek kobieta musiała pokonać taksówką. Za przejazd zapłaciła 150 zł, a więc doliczając koszty biletu za ok. 80 zł, ta podróż do Krakowa naprawdę słono ją kosztowała. – A jak już wsiadłam do busa, to kierowca tylko burknął coś pod nosem niezadowolony, sugerując, że powinnam przeprosić, bo przeze mnie musieli stać – opowiada.

Przyznaje, że miała świadomość, że postój miał być 10-minutowy i że kierowca o tym mówił, ale też czuje się rozczarowana tym, jak ją ostatecznie potraktowano.

PKS to nie taksówka

Co na to biłgorajski PKS?

– Najprościej rzecz ujmując – przejazd autobusem to nie przewóz indywidualny, istnieje rozkład jazdy oraz wielu pasażerów jadących lub chcących jechać danym autobusem. Kierowca, owszem, może poczekać dodatkową chwilę na pasażera, lecz musi wiedzieć, że taki pasażer istnieje i zamierza wsiąść do autobusu – a Pasażerka nie informowała nikogo, że czeka w kolejce i zamierza kontynuować podróż – odpowiada w imieniu firmy Piotr Frankowski z Kancelarii Radcy Prawnego Przemysław Trawiński.

I pyta retorycznie: „Czy kupując bilet na autobus komunikacji miejskiej miałaby Pani pretensje, że autobus nie czekał na Panią, tylko odjechał zgodnie z rozkładem jazdy?”

Wyjaśnia również, że zgodnie z przepisami ustawowymi, transport publiczny jest to „powszechnie dostępny regularny przewóz osób wykonywany w określonych odstępach czasu i po określonej linii komunikacyjnej, liniach komunikacyjnych lub sieci komunikacyjnej”, zaś ustawa „wprost wymaga przestrzegania przez przewoźnika rozkładu jazdy”.

– Innymi słowy, wsiadając do pociągu czy autobusu nie można oczekiwać, że środek transportu będzie przysługiwał pasażerowi na wyłączność. Regularnie kursujący autobus międzymiastowy nie jest taksówką, wozi więcej niż jedną osobę i dbać musi nie tylko o jednego pasażera, ale też o wszystkich innych – wyłuszcza prawnik.

Rozkład rozkładowi nierówny?

I pani Majka się z nim zgadza. Choć mimo wszystko uważa, że mogło to wyglądać inaczej. Sama też pewnie inaczej by się zachowała, gdyby nie jej poprzednia, pierwsza podróż busem PKS Biłgoraj. Bo z Zamościa do Krakowa jechała także 1 lipca, również kursem o godz. 8 rano. Z tą różnicą, że wtedy był piątek, a nie niedziela i wtedy, według jej relacji, podróż wyglądała zupełnie inaczej.

– Postoju w Stalowej Woli nie było w ogóle, tylko gdzieś dalej, już po przekroczeniu połowy drogi, nawet nie wiem, w jakiej miejscowości, ale wtedy staliśmy ok. 30 minut – opowiada kobieta. Dodaje, że w tym samym miejscu bus zatrzymał się również podczas tej feralnej podróży z 17 lipca, z tym że czas postoju został skrócony o tyle, ile pojazd czekał na pasażerkę przed Tarnobrzegiem.

Tłumaczy, że właśnie z powodu wcześniejszych doświadczeń nie przyszło jej do głowy, że 10 minut to musi być kategorycznie 10 minut (z informacji od Piotra Frankowskiego, na podstawie danych z tachografu wynika, że bus w Stalowej Woli ruszył po 11 minutach) i że kierowca nie upewni się, że wszyscy pasażerowie wrócili z przerwy, zwłaszcza, że busem podróżowało ledwie kilkanaście osób.

Ale i na odparcie tych argumentów prawnik PKS Biłgoraj ma własne. „Pełne weryfikowanie ilości pasażerów wsiadających i wysiadających z autobusu jest nie tylko niemożliwe, ale i niezasadne. Po pierwsze, ilość pasażerów jest nieraz znaczna i niejasne jest w jaki sposób miałoby być to prowadzone, a najbardziej skuteczne metody, jak na przykład wręczanie pasażerom chipów geolokalizacyjnych mogłoby zostać uznane za daleko idącą ingerencję w ich prywatność – nawiasem mówiąc byłby to słuszny zarzut” – czytamy w mailu przesłanym do naszej redakcji. A dalej:” Proszę pamiętać, że pasażerowie nierzadko wysiadają na innych przystankach (zarówno wcześniejszych, jak i późniejszych), niż wynikałoby to z ich biletów, a czynią to z różnych przyczyn.

To wszystko prawda. Ale prawda jest też taka, że pani Majka zapowiada, iż z Zamościa w podróż do Krakowa z PKS Biłgoraj już nigdy się nie wybierze. Natomiast rodzinę na Śląsku zamierza nadal regularnie odwiedzać.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motoryzacyjne perełki zaparkują puławskim na targowisku

Motoryzacyjne perełki zaparkują puławskim na targowisku

Unikatowe samochody z różnych stron świata, zabytkowe motocykle, amerykańskie krążowniki, auta sportowe i popularne wyroby polskiej myśli technologicznej - to wszystko i wiele więcej będzie można zobaczyć w najbliższą niedzielę w Puławach.

Autorzy najlepszej pracy konkursu o mieście przyszłości - uczniowie z SP nr 28 w Lublinie zdobyli dla swojej szkoły główną nagrodę - 25 tysięcy złotych
galeria

Amfiteatr, zieleń, zabawki. Tak młodzież wyobraża sobie Lublin w przyszłości

Młodzi ludzie pokazali jak wyobrażają sobie Lublin w przyszłość. Dzisiaj zakończyła się gala podsumowująca projekt. Najlepsi okazali się uczniowie z SP nr 28, którzy pokazali makietę pt. Koziołkowice. To pomysł na zagospodarowanie terenu za galerią VIVO w centrum miasta.

Zostały dwa tygodnie rekrutacji do lubelskich szkół ponadpodstawowych
LUBLIN

Zostały dwa tygodnie rekrutacji do lubelskich szkół ponadpodstawowych

Jeszcze tylko dwa tygodnie na rejestrację mają uczniowie, którzy wezmą udział w tegorocznej rekrutacji do szkół ponadpodstawowych w Lublinie. W tym roku w klasach pierwszych liceów, techników i szkół branżowych przygotowano niemal 3000 miejsc. Koniec czasu 21 czerwca.

VI Dni Muzyki Ludomira Rogowskiego
9 czerwca 2024, 18:30

VI Dni Muzyki Ludomira Rogowskiego

9 czerwca 2024 w lubelskim Trybunale Koronnym w Lublinie, odbędzie się koncert kameralny "Ludomir Michał Rogowski im memoriam", w 70. rocznicę śmierci chorwacko - polskiego kompozytora.

Lublin dał drugie życie kwiatom. Teraz zaopiekują się nimi mieszkańcy
LUBLIN/ZDJĘCIA
galeria

Lublin dał drugie życie kwiatom. Teraz zaopiekują się nimi mieszkańcy

W środę (5 czerwca) w Ogrodzie Saskim od godziny 9.00 miasto rozdawało bratki z miejskich kwietników z Parku Bronowickiego i właśnie Ogrodu Saskiego. Kwiaty rozchodziły się jak świeże bułeczki.

- Zobaczyłam zamaskowaną osobę. Sparaliżowało mnie. Stanęłam w bezruchu - relacjonuje jedna z pracownic banku spółdzielczego

Napadała na banki, stanęła przed sądem. "Podeszłam do niej z wyciągniętym nożem"

36-letnia Anna A. obrabowała banki w Kurowie i Puławach na ponad 50 tys. zł. Przed sądem opowiedziała co ją do tego skłoniło i jak bardzo żałuje swojego czynu. Kobiecie grozi do 20 lat więzienia.

Zarząd coraz droższy. Piąty członek już na etacie

Zarząd coraz droższy. Piąty członek już na etacie

Początkowo zarządu powiatu puławskiego nowej kadencji liczył czworo etatowych członków zarządu oraz jednego społecznego. To już nieaktualne. Głosami Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Danuty Smagi z PiS, do grona etatowców dołączył Łukasz Skowyra.

W lesie znaleziono ponad 30 niewybuchów. Wezwali saperów

W lesie znaleziono ponad 30 niewybuchów. Wezwali saperów

Wczoraj wieczorem w lesie niedaleko Chodlika znaleziono dół, w którym znajdowały się granaty z okresu drugiej wojny światowej. Na miejsce skierowano policję, która wezwała patrol saperski.

Do 10 czerwca mieszkańcy gminy mają czas do zgłoszenia projektów na jubileuszową edycję budżetu obywatelskiego.

Marzysz o zmianie miasta? Zgłoś projekt do budżetu obywatelskiego Świdnika

Jeszcze tylko 4 dni świdniczanie mają by zgłosić swoje pomysły do kolejnej edycji budżetu obywatelskiego. Do dyspozycji mieszkańców jest milion zł.

Żółte sery do pizzy: przegląd i rekomendacje dla świadomych konsumentów

Żółte sery do pizzy: przegląd i rekomendacje dla świadomych konsumentów

Pizza – ulubiona potrawa wielu z nas, może być prawdziwą ucztą dla podniebienia, jeśli zostanie przygotowana z odpowiednich składników.

Nie żyje polski żołnierz, który strzegł granicy. "Spoczywaj w pokoju"

Nie żyje polski żołnierz, który strzegł granicy. "Spoczywaj w pokoju"

Nie żyje polski żołnierz, który strzegł granicy państwowej. Zmarł dzisiaj w godzinach popołudniowych w Wojskowym Insytucie Medycznym w Warszawie.

Jest terminarz PKO BP Ekstraklasy. Motor Lublin na początek zagra z niedawnym mistrzem

Jest terminarz PKO BP Ekstraklasy. Motor Lublin na początek zagra z niedawnym mistrzem

W czwartek poznaliśmy terminarz PKO BP Ekstraklasy na sezon 2024/2025. Motor Lublin na dzień dobry zagra przed własną publicznością z Rakowem Częstochowa. Pierwszą kolejkę zaplanowano na dni: 19-21 lipca.

Całe województwo na żółto. Czy znowu czekają nas podtopienia?

Całe województwo na żółto. Czy znowu czekają nas podtopienia?

Kolejne burze nadchodzą nad województwo lubelskie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydaje alert dla całego województwa.

Taka fontanna tylko w Lublinie. Aż 20 pokazów w czerwcu

Taka fontanna tylko w Lublinie. Aż 20 pokazów w czerwcu

Przed nami 20 widowiskowych pokazów fontanny multimedialnej. Przez cały czerwiec będą rozpoczynać się o nowej godzinie.

Dworzec Lublin z nagrodą za dostępność

Dworzec Lublin z nagrodą za dostępność

Lubelski dworzec idzie jak burza i zdobywa kolejne nagrody. Teraz został doceniony za dostępność dla osób niepełnosprawnych. Podczas uroczystej gali w pałacu prezydenckim nagrodę odebrał dyrektor Grzegorz Malec.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium