Zgodnie wytycznymi straży pożarnej, zarządcy osiedli mieszkaniowych muszą poprawić dojazd do wskazanych budynków wielorodzinnych. Chodzi o to, by w razie zagrożenia, strażacy mogli szybko dotrzeć pod każdy adres. Nowych dróg pożarowych najszybciej przybywa na os. Niwa.
Puławskie osiedla mieszkaniowe, które powstawały w czasach PRL-u, często nie spełniały współczesnych wymagań dotyczących bezpieczeństwa pożarowego.
Jednym z takich problemów jest niewystarczająco szeroki dojazd do niektórych budynków, co w połączeniu z wysoką ilością zaparkowanych wokół nich samochodów, w sytuacji zagrożenia, mogłoby skutecznie utrudniać przeprowadzenie akcji gaśniczej. Żeby to zmienić, od kilku lat, zarządcy poszczególnych nieruchomości, w tym Puławska Spółdzielnia Mieszkaniowa, inwestują w nowe drogi pożarowe. Najnowsza z nich powstaje przy wieżowcu u zbiegu Lessla i Legionu Puławskiego na osiedlu Niwa.
– Budujemy w tym miejscu drogę pożarową z nawrotem dla wozów strażackich, która poprawi dojazd do budynku. Tego wymagają od nas przepisy. Prace te chcemy zakończyć jak najszybciej. Sądzę, że wszystko powinno być gotowe przed końcem października – mówi Waldemar Miazga, kierownik administracji osiedli Niwa, Norwida i Gościńczyk w PSM.
Poza samą drogą pożarową przy Lessla odtworzonych zostanie kilka miejsc postojowych. Ich ilość będzie ograniczona z uwagi na rosnące przed wieżowcem stare drzewa. – Chcemy je zachować – zapewnia kierownik.
W tym roku to już ostatnia inwestycja tego rodzaju w planach puławskiej spółdzielni. W kolejnych latach drogi pożarowe powstaną przy blokach na ulicach: Norwida, Gościńczyk oraz ul. Na Stoku. Tę ostatnią czeka najpoważniejsza przebudowa zakładająca poszerzenie jezdni, wymianę nawierzchni oraz budowę nowych miejsc postojowych. Harmonogram poszczególnych zadań nie został jeszcze przyjęty.
– Wszystko będzie zależało od ich wyceny oraz naszych możliwości finansowych – tłumaczy Waldemar Miazga.