Bardzo ciekawy mecz można było obejrzeć w sobotę w Lublinie. AZS UMCS Optima pokonał po zaciętej, trwającej niemal trzy godziny walce Bronowianką Kraków 3:1. Dzięki wygranej Akademiczki są coraz bliżej pozostania w ekstraklasie
Bohaterką gospodyń była Wenwen Liu, która wygrała oba swoje pojedynki. Najpierw zmierzyła się z Xia Zhao i chociaż w pierwszym secie musiała uznać wyższość rywalki po porażce 10:12, to w trzech kolejnych rozdaniach była już lepsza. Po samym wyniku widać jednak, jak wyrównane było to starcie. Tenisistka klubu z Lublina wygrywała do dziewięciu, dziewięciu i ośmiu.
Wielkie emocje towarzyszyły też pojedynkowi Antoniny Szymańskiej z Martą Smętek. ‘Tosia” przegrywała już w setach 0:1 i 1:2, ale zdołała odwrócić losy spotkania. W decydującej, piątej odsłonie triumfowała 11:5. Sobotniego meczu nie zakończyła Natalia Aleksiejenko, która uległa Paulinie Knyszewskiej 1:3. Na szczęście AZS UMCS Optima miał w sobotę w swoich szeregach świetnie dysponowaną Wenwen Liu. Chinka rozprawiła się ze Smętek do zera i Akademiczki mogły świętować trzecie zwycięstwo z rzędu.
– Liczyliśmy, że uda nam się zrewanżować Bronowiance za wcześniejszą porażkę 0:3. I wszystko potoczyło się zgodnie z planem. Kontrolowaliśmy spotkanie od początku do końca – mówi na klubowym portalu Michał Szewczuk, trener ekipy z Lublina. – Wygrana 3:1, czy 3:2 także daje nam trzy punkty w tabeli i to jest dla nas najważniejsze. Był taki moment, kiedy pomyślałam, że Kraków naprawdę ma dobry zespół i może być różnie. Udało się jednak pokonać przeciwniczki, a jeden przegrany pojedynek nie ma dla nas większego znaczenia – dodaje Antonina Szymańska.
Z ekstraklasą kobiet żegnają się dwa najgorsze kluby. AZS UMCS Optima obecnie ma na koncie 14 „oczek”. Przedostatnią Bronowianką wyprzedza o osiem punktów i trudno przypuszczać, żeby rywalki były w stanie odrobić taką stratę. Tym bardziej, że do końca rozgrywek pozostały jeszcze jedynie cztery kolejki. O najlepszą czwórkę będzie jednak niezwykle trudno, bo Polmlek Lidzbark Warmiński ma dwa „oczka” więcej, ale aż trzy mecze rozegrane mniej.
Kolejne zawody lublinianki rozegrają 12 marca, kiedy zmierzą się na wyjeździe z szóstym KGHM-Zanam DWSPiT Polkowice.
AZS UMCS Optima Lublin – Bronowianka Kraków 3:1
Wenwen Liu – Xia Zhao 3:1 (10:12, 11:9, 11:9, 11:8) * Antonina Szymańska – Marta Smętek 3:2 (8:11, 11:9, 8:11, 11:8, 11:5) * Natalia Aleksiejenko – Paulina Knyszewska 1:3 (7:11, 14:12, 4:11, 7:11) * Wenwen Liu – Marta Smętek 3:0 (11:4, 11:9, 11:7).