(fot. MATERIAŁY PRASOWE LUBELSKIEGO OKRĘGOWEGO ZWIĄZKU BOKSERSKIEGO)
To będzie najważniejszy tydzień w karierze Julii Szeremety. W optymistycznym wariancie może on zakończyć się dla zawodniczki Paco Lublin nawet awansem do Igrzysk Olimpijskich
Turniej Igrzysk Europejskich w kategorii 57 kg rozpoczął się już w sobotę. Szeremeta miała jednak dużo szczęścia w losowaniu i w pierwszej rundzie otrzymała wolny los. W efekcie zmagania w Nowym Targu, gdzie odbywa się turniej rozpocznie od 1/8 finału. Trzeba pamiętać, że do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu kwalifikację otrzymają cztery najlepsze zawodniczki Igrzysk Europejskich. Do tej pory jedyną bokserką z województwa lubelskiego, która wystąpiła w Igrzyskach Olimpijskich była Karolina Michalczuk. Reprezentująca wówczas barwy Paco Lublin pięściarka w Londynie zakończyła swoją przygodę z tą imprezą już po pierwszej walce.
Szeremeta swoje pierwsze kroki w boksie stawiała w Chełmie. Do szkoły średniej poszła jednak do Lublina i wówczas trafiła do Paco Lublin. To właśnie w tym klubie rozwinęła skrzydła sięgając po medale mistrzostw Polski czy mistrzostw Europy w kategoriach młodzieżowych.
Zmagania seniorskie są jednak imprezą zupełnie innego kalibru. Igrzyska Europejskie, które są rozgrywane w Małopolsce, to największa impreza w historii Polski i jest śledzona przez wielu fanów z całego kraju. – To dla niej wielka szansa. Uzyskanie kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich otworzyłoby Julii mnóstwo drzwi. Wierzę, że uda jej się to zrobić właśnie w Nowym Targu. Ona ma olbrzymi talent i jeżeli poprze go ciężko pracą, to może zajść naprawdę daleko. Oczywiście jest młoda, ale nie oznacza to, że brakuje jej doświadczenia. Ona w ringu spędziła już wiele lat i na pewno poradzi sobie z tak dużą imprezą jak Igrzyska Europejskie – przekonuje Andrzej Stachura, prezes Paco Lublin.
Szeremeta we wtorek o godzinie 13.45 zmierzy się z Vilmą Siri Mar Viitanen. 21-letnia Finka nie jest zawodniczką, z którą Szeremeta nie ma szans nawiązać wyrównanej rywalizacji. To aktualna mistrzyni swojego kraju – w finale w 76 sek. pokonała Dohę Asaad Alkhatib. Wcześniej była w ćwierćfinale mistrzostw Europy, ale przegrała w nim z przeciętną Ormianką Ekateriną Sychevą. W mistrzostwach świata swoją przygodę Viitanen zakończyła już na pierwszej walce, w której przegrała z Hiszpanką Jennifer Fernandez.
Wtorkowa walka Szeremety z Viitanen będzie transmitowana na antenie TVP Sport. Jeżeli pięściarka Paco wygra, to w ćwierćfinale zmierzy się z lepszą z pary Svetlana Kameno Staneva (Bułgaria) – Maria Claudia Bechita (Rumunia). Jeżeli wygra również ten pojedynek, to uzyska przepustkę do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.