Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Tytani liczą, że w sobotę pokonają Towers Opole
(fot. Materiały prasowe Tytanów Lublin)
II liga futbolu amerykańskiego Tytani Lublin w sobotę o godz. 15 zmierzą się w półfinale rozgrywek z Towers Opole. Mecz odbędzie się na stadionie lekkoatletycznym przy al. Piłsudskiego
Taka lokalizacja jest sporym zaskoczeniem, bo Tytani po raz pierwszy wejdą na ten obiekt. – Wciąż szukamy dla siebie miejsca. Gra na stadionie Budowlanych wiąże się z dodatkowymi kosztami, przy al. Zygmuntowskich akurat nie było miejsca. Na szczęście pojawiła się możliwość gry na stadionie lekkoatletycznym. To piękny obiekt i mam nadzieję, że kibicom się spodoba. Wiadomo, ze musimy go dostosować do futbolu amerykańskiego, ale jestem pewien, że na sobotę zdążymy wykonać wszystkie poprawki – mówi Karol Sidorowski, prezes Tytanów.
W sobotnim meczu faworytem będą gracze z Opola. Wprawdzie to Tytani przystępują do play-off z pierwszej pozycji, ale wydaje się, że rozgrywki drugiej grupy, gdzie grali Towers, stały na wyższym poziomie. – Po raz pierwszy zagramy z tym przeciwnikiem. Oni nas nie znają, a my ich. Damy z siebie wszystko, bo bardzo chcemy awansować do finału. Mamy jednak sporo problemów z kontuzjami. Z tego powodu na boisku nie pojawią się m.in. Kajetan Frąc i Alessandro D’alice – dodaje prezes Tytanów. – Towers Opole ma dobrych sponsorów, ich gra dobrze wygląda, poświęcili cały rok żeby dojść do tego miejsca – powiedział klubowej stronie Dawson Davis, zawodnik Tytanów. – Mamy tylko jedną szansę i jest nią wygranie. Mamy zamiar ją wykorzystać. To dla nas bardzo ważne że półfinały LFA2 rozegramy na naszym terenie, przy naszej publiczności. Powinniśmy stać się prawdziwym monolitem, mieć ten sam cel, każdy musi chcieć tego tak samo bardzo. Tylko wtedy może się udać – mówi klubowej stronie kontuzjowany D’alice.
Jeżeli lublinianom uda się pokonać Towers Opole, to w finale zmierzą się z lepszym z pary Wataha Zielona Góra – Green Ducks Radom. Awans do pierwszej ligi uzyska tylko zwycięzca rozgrywek. Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 15. Bilet wstępu kosztuje 10 zł. Dzieci wchodzą za darmo.
Mistrzowie Polski
Rozgrywki Ligi Futbolu Amerykańskiego wygrali Lowlanders Białystok. W finale sensacyjnie pokonali 14:13 Panthers Wrocław. W konkurencyjnych rozgrywkach organizowanych przez Polską Ligę Futbolu Amerykańskiego triumfowali natomiast zawodnicy Warsaw Eagles. Gracze ze stolicy w finale rozegranym w Ząbkach pokonali 33:12 Kozły Poznań.
