

(fot. Facebook Pogoni Mostostal Puławy)
Zawodnik Pogoni Mostostal Puławy nie był jednak w stanie nawiązać walki z najlepszymi

Dla 21-latka sam występ w wyścigu odbywającym się w belgijskiej Ostendzie był już dużym sukcesem. Przypomnijmy, że zakwalifikował się on do niego dzięki wywalczeniu wicemistrzostwa Polski podczas rywalizacji we Włoszakowicach. 21-latek bardzo długo wówczas utrzymywał się blisko lidera, Stanisława Nowaka z KS Luboń Skomielna Biała. O rok starszy rywal odskoczył mu jednak na ostatnim okrążeniu i sięgnął po złoto. Domin był drugi ze stratą 40 sek. do triumfatora. Ten wynik dał mu jednocześnie jedenaste miejsce w wyścigu seniorów.
W Ostendzie Domin przekonał się, że rywalizacja międzynarodowa to dużo wyższy poziom trudności. Nasz zawodnik startował z jednego z ostatnich pól i trudno było mu przebić się na początek peletonu. Jechał dość równo, a kolejne okrążenia pokonywał w około dziesięć minut. Niestety, czołówka jechała dużo szybciej, co pozwoliło jej zdublować młodego Polaka. Taki sam los spotkał zresztą innego z Biało-Czerwonych, Jakuba Musialika. Nasi zawodnicy na mecie zajęli miejsca obok siebie – Musialik był 42, a Domin 43. Wygrał Holender Pim Ronhaar, a pozostałe miejsca na podium zajęli jego rodak Ryan Kamp i Belg Timo Kielich. – Poziom krajowych przełajów odstaje od tego na świecie i zawody w Ostendzie to pokazały. Różnią się również konfiguracje trasy. W mistrzostwach Polski było mnóstwo biegania z rowerem, a w mistrzostwach świata cały czas zawodnicy poruszali się na rowerach – komentuje występ swojego podopiecznego Adam Wojewódka, trener Pogoni Mostostal Puławy.
Mimo niepowodzenia w Ostendzie, na Domina warto zwracać uwagę. 20-latek to jeden z ciekawszych zawodników młodego pokolenia w Polsce. On na co dzień specjalizuje się w rywalizacji szosowej, a jego domeną są przede wszystkim etapy górskie. W poprzednich latach ścigał się dla grup włoskich, teraz wrócił na krajowe podwórko i będzie reprezentował barwy drużyny z Puław. Mimo młodego wieku ma na swoim koncie kilka ciekawych wyników, tak jak miejsca w piątej dziesiątce podczas seniorskich mistrzostw Polski. W 2019 r. ukończył natomiast na dziesiątym miejscu w klasyfikacji młodzieżowej Międzynarodowy Wyścig Solidarności i Olimpijczyków.
