Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

LEKKOATLETYKA

13 lipca 2024 r.
23:08

Pięć medali, w tym dwa złote, dla AZS UMCS Lublin w pierwszym dniu 41. PZLA Mistrzostw Polski do lat 23 [zdjęcia]

Autor: Zdjęcie autora bs
0 0 A A

Na stadionie przy al. Piłsudskiego w Lublinie odbył się pierwszy dzień 41. PZLA Mistrzostw Polski do lat 23. AZS UMCS Lublin zakończył sobotnie zmagania z dwoma złotymi medalami i trzema brązowymi

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Medal z najcenniejszego kruszcu w biegu na 100 metrów zdobył Patryk Krupa. Sprinter lubelskiego klubu w finale nie dał szans rywalom i wygrał z rekordem życiowym 10.33. Złoty medal dla akademików wywalczył Bartosz Kitliński startujący w biegu na 800 metrów. Reprezentant gospodarzy na 200 metrów przed metą najpierw dogonił prowadzącego Macieja Wyderkę. A po ostatnim wirażu wyszedł na prowadzenie i zwyciężył z czasem 1:49.18.

W sobotę akademicy jeszcze dwukrotnie stawali na podium. Brązowy medal w biegu na 100 metrów zdobyła Maja Łyskowka, a na dystansie 400 metrów trzeci na mecie był Patryk Grzegorzewicz. Brąz w konkursie rzutu młotem wywalczył za to Marcin Sobiesiak.

A co działo się w innych konkurencjach? Najbardziej wartościowy wynik pierwszego dnia lekkoatletycznych mistrzostw Polski U23 uzyskał płotkarz Jakub Szymański, który zdobył złoty medal z czasem 13.31. Rekordzista kraju z Sopockiego Klubu Lekkoatletycznego pewnie triumfował w finale uzyskując drugi czas w karierze.

Świetnie spisywała się w Lublinie Aleksandra Piotrowska. Już w eliminacjach – zwalniając na ostatnich metrach – poprawiła rekord życiowy w biegu na 100 metrów uzyskując czas 11.43. W finale pobiegła jeszcze szybciej i najlepszy wynik w karierze doprowadziła do poziomu 11.34. To wyrównany siódmy wynik w europejskich tabelach w kategorii U23 w sezonie 2024. Srebrny medal zdobyła Magdalena Niemczyk, która srebrny medal okrasiła czasem 11.39. Brąz dla Mai Łyskowki – 11.62. Mocno pierwsze 300 metrów biegu na dystansie jednego okrążenia pobiegła Kornelia Lesiewicz. Na finiszowej prostej zaczęła ją doganiać liderka polskich tabel w kategorii U23 Martyna Guzowska, ale na mecie pierwsza była Lesiewicz. Wygrała z czasem 54.12. Srebrny medal zdobyła Martyna Guzowska (54.27), a trzecia była Aleksandra Belowska (54.66).

Od początku rywalizacji Julia Jaguścik kontrolowała sytuację w finałowym biegu na 800 metrów. Na mecie była pierwsza, z bezpieczną przewagą i czasem 2:06.46. Drugie miejsce zajęła Paulina Stempniak (2:07.46), a trzecie Aleksandra Wiśniewska (2:08.40). 

Płotkarki już w eliminacjach zasygnalizowały szybkie bieganie. W tej rundzie najszybsza była Marika Majewska – 13.08. Na finiszowych metrach biegu finałowego Majewska stoczyła zaciętą walkę z Alicją Sielską. Minimalnie lepsza była Krakowianka. Sielska wygrała z wartościowym czasem 12.75. Drugie miejsce zajęła Majewska – 12.77. Trzecie miejsce zajęła Weronika Nagięć uzyskując czas 13.14.

Rekordem życiowym 5.30 okrasił zwycięstwo w mistrzostwach Polski U23 w skoku o tyczce Filip Kempski. Po pokonaniu tej wysokości w trzeciej próbie podopieczny Marcina Szczepańskiego atakował jeszcze 5.40. Drugie miejsce zajął Bartosz Marciniewicz (5.00), a trzeci był Adam Ostatek (4.60).

Liderka tabel Amelia Kubala z SKLA Sopot prowadziła w konkursie trójskoku od drugiej kolejki z wynikiem 12.87. Pewna złotego medalu zawodniczka z Trójmiasta swój sukces przypieczętowała poprawiając się jeszcze w szóstej serii na 12.98. Drugie miejsce zajęła obrończyni tytułu – Joanna Mosiek (12.79). Trzecia była Maja Burchardt – w jedynej mierzonej próbie, z pierwszej serii, uzyskała 12.45.

Mistrz Polski seniorów z Bydgoszczy Wojciech Galik w Lublinie triumfował w krajowym czempionacie młodzieżowców. Zawodnik z Krakowa zwyciężył z wynikiem 15.76. Drugie miejsce zajął Jakub Bracki (15.28), a trzeci był Oscar Piłat – 15.09.

Równą formę zaprezentowała w finałowym konkursie kulomiotek zademonstrowała Zuzanna Maślana. Płocczanka we wszystkich próbach uzyskiwała wynik powyżej 16 metrów, a złoto zdobyła z wynikiem 16.87. Drugie miejsce wywalczyła Wiktoria Charkiewicz (13.96), a trzecie Joanna Marszelewska – 13.75.

Dominację w konkursie pchnięcia kulą prowadzący od pierwszej serii Jakub Korejba podkreślił w szóstej serii uzyskując najlepszy wynik konkursu – 17.79. W ostatniej serii 17.26 pchnął Damian Rodziak i tym samym zapewnił sobie srebrny medal. Brąz wywalczył Mateusz Helman – 17.11.

W rzucie młotem kobiet liderka tabel zdetronizowała obrończynię tytułu. Sprawa mistrzostwa rozbryzgnęła się w szóstej serii. Najpierw Karolina Bomba wysunęła się na prowadzenie po próbie na 60.86, a po chwili zwycięstwo odebrała jej Aleksandra Nowaczewska posyłając młot na 61.07. Brązowy medal zdobyła Maria Duszkiewicz – 59.59.

Organizatorem mistrzostw są Miasto Lublin i Polski Związek Lekkiej Atletyki, wydarzeniu partneruje samorząd Województwa Lubelskiego, a operatorem zawodów jest KŚ AZS Lublin.

POWIEDZIELI PO ZAWODACH

Bartosz Kitliński, złoty medalista w biegu na 800 metrów

- Czuję niesamowitą radość. Chciałem odegrać się za zawody w Bydgoszczy kiedy byłem faworytem i nie udźwignąłem tego. Najcięższe myśli pojawiły się na 300 metrze kiedy rywal mocno zaatakował. Wiedziałem, że nie mogłem pozwolić na to by mi uciekł. Dlatego starałem się utrzymać tempo i ostatecznie wygrałem. Wiem, że do świata i Europy jeszcze mi brakuje, ale jeśli chodzi o polskie podwórko to myślę, że każdy z rywali uważa mnie za groźnego konkurenta. Widać, że rywalizacja w Lublinie mi służy. Regularnie tu trenuje i znam pewne tajniki, choćby ten, że tutaj zawsze wieje. Można to porównać do gry na swoim stadionie w piłkę nożną. Temperatura z pewnością nam nie pomagała, ale pogoda była taka sama dla każdego z uczestników zawodów.

Patryk Krupa, złoty medalista w biegu na 100 metrów

– Spełniło się jedno z wielu moich marzeń. W końcu zdobyłem medal mistrzostw Polski z otwartego stadionu. Czekałem na ten medal długo i od razu zdobyłem ten z najcenniejszego kruszcu. Myślę, że można było pobiec jeszcze szybciej, ale na przeszkodzie stanął mi lekki uraz pachwiny. Cały czas z tyłu głowy czułem, że nie mogę za mocno „szarpnąć” na pierwszych krokach. W walce o zwycięstwo zapomniałem o bólu. W Lublinie jest bardzo szybka bieżnia i biega się na niej super. Na zawody przyjechali znajomi i rodzice. Myślę, że lekko poświętujemy.

Patryk Grzegorzewicz, brązowy medalista w biegu na 400 metrów

 – Było bardzo wietrznie i warunku do biegu były średnie. Na pierwszych 200 metrach mocno wiało w twarz i nie można było się zbytnio „podpalać” by mieć siłę do końca. To był bieg na miejsca na obiekcie typowo turniejowym. Cieszę się z osiągniętego wyniku na ostatnich mistrzostwach w tej kategorii wiekowej. Otoczka i atmosfera zawodów sprawia, że w Lublinie biega się wspaniale. Chciałem dać z siebie wszystko i wydaje mi się, że zostawiłem serce na bieżni. Teraz czas na przygotowania do Igrzysk Olimpijskich. Od niedzieli zaczynamy przygotowania w Spale.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Gospodarze zagrają o trzecie miejsce turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza. Bez debiutu Wilfredo Leona
ZDJĘCIA
galeria

Gospodarze zagrają o trzecie miejsce turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza. Bez debiutu Wilfredo Leona

  Miała być siatkówka na najwyższym poziomie i na pewno kibice się nie zawiedli. W sobotę wystartowała trzecia edycja turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza. Na parkiecie hali Globus można było zobaczyć wielkie gwiazdy, chociaż nie wszystkie, bo nadal gospodarze nie doczekali się debiutu Wilfredo Leona. W pierwszym meczu Sir Susa Vim Perugia pokonała Bogdankę LUK Lublin 3:1. W drugim Jastrzębski Węgiel ograł w pięciu setach Asseco Resovię Rzeszów

Kamil Sikora dał Świdniczance prowadzenie w meczu z KSZO

Czerwona kartka w pierwszej połowie, nieuznany gol i remis Świdniczanki w Ostrowcu

Niewiele zabrakło, a Świdniczanka przywiozłaby z Ostrowca Świętokrzyskiego trzy punkty. Drużyna Łukasza Gieresza prowadziła z KSZO, a później długo dzielnie się broniła nawet mimo gry w dziesiątkę. Niestety, w końcówce gospodarze uratowali "oczko".

Żużel. Pokaz charakteru Bartosza Zmarzlika podczas GP w Rydze

Żużel. Pokaz charakteru Bartosza Zmarzlika podczas GP w Rydze

Jedno z przysłów mówi o tym, że nie ważne jak mężczyzna zaczyna, ważne jak kończy. Te słowa jak ulał pasują do Bartosza Zmarzlika, który w sobotę w Rydze pokazał ogromną sportową ambicję i wygrał zawody z cyklu Grand Prix. Dzięki temu lider Orlen Oil Motoru Lublin przybliżył się do obrony tytułu indywidualnego mistrza świata

Michał Pokora zdobył w sobotę swoją pierwszą bramkę dla Podlasia

Plaga kontuzji i szybko stracony gol nie przeszkodziły. Podlasie lepsze od Wiślan

Podlasie ma za sobą ciężki tydzień. Po porażce w Lubaczowie 0:3 kolejni piłkarze wypadali z gry, z powodu kontuzji. W sobotnim spotkaniu z Wiślanami Jaśkowice nie mogli zagrać: Paweł Lipiec, Marcin Pigiel, Konrad Handzlik oraz Maksym Horzhui. Na dodatek szybko urazu doznał również Dominik Maluga. Mimo to podopieczni Artura Renkowskiego dopisali do swojego konta trzy punkty po wygranej 2:1.

Hetman Zamość za mecz z Tomasovią nie dostanie jednak ani jednego punktu

Hetman Zamość zremisował z Tomasovią, ale przegra walkowerem. „Przepraszamy kibiców”

Niecodzienna sytuacja w IV lidze. Hetman Zamość rozegrał niezłe zawody w derbach z Tomasovią. Chociaż beniaminek dwa razy przegrywał, to za każdym razem doprowadzał do remisu, a w końcówce mógł nawet wygrać. Na boisku mecz zakończył się remisem 2:2, ale wiadomo już, że goście zdobędą trzy punkty walkowerem. Powód? Przez kilka minut w drużynie gospodarzy brakowało młodzieżowca.

Chełmianka w sobotę wygrała trzeci mecz z rzędu

Szybkie gole w Lubartowie, Chełmianka wygrała trzeci mecz z rzędu

Kto spóźnił się na derby pomiędzy Lewartem i Chełmianką jedynie pięć minut, ten miał sporego pecha, bo przegapił dwa gole. Piłkarze Grzegorza Bonina szybko objęli prowadzenie, a gospodarze błyskawicznie wyrównali. Później strzelali już tylko biało-zieloni, którzy pokonali rywali 4:1.

Średniowieczni wojowie przejęli zamek. Trwa weekend z archeologią
zdjęcia/wideo
galeria
film

Średniowieczni wojowie przejęli zamek. Trwa weekend z archeologią

Zamek Lubelski na dwa dni przejęli wojowie Bolesława Chrobrego, a wszystko za sprawą weekendu z archeologią.

Lubelskie Święto Chleba. Będzie smacznie i tradycyjnie
KONKURS
15 września 2024, 10:00

Lubelskie Święto Chleba. Będzie smacznie i tradycyjnie

Jarmark produktów tradycyjnych, występy artystyczne, przesiewowe badania wzroku i wiele innych atrakcji. To wszystko czeka na uczestników XXVI Lubelskiego Święta Chleba.

Opolanin wygrał w sobotę na wyjeździe z Orlętami

Król strzelców zapewnił Opolaninowi zwycięstwo w Radzyniu Podlaskim

Niespodzianka w Radzyniu. Orlęta Spomlek musiały w sobotę uznać wyższość Opolanina. Trzy punkty gościom zapewnił Jurij Perin, czyli król strzelców z poprzedniego sezonu, który zdobył jedyną bramkę zawodów. Jak to ma w zwyczaju doświadczony snajper, ładną bramkę.

Projekt urzędnicy już mają, ale z remontem nie mogą ruszyć

Projekt urzędnicy już mają, ale z remontem nie mogą ruszyć

Rok temu ratusz zlecił projekt, ale remont okazałego budynku przy ulicy Łomaskiej 2 jeszcze nie ruszył. Póki co, stoi on pusty, bo trzeba zmienić zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

MKS Sygnał świętuje swoje 10-lecie
Zdjęcia
galeria

MKS Sygnał świętuje swoje 10-lecie

Co to był za piknik! MKS Sygnał Lublin świętował dzisiaj swoje 10-lecie.

Dużo się dzieje na Sławinku. Miejsce Aktywności Lokalnej zaprasza
ZDJĘCIA
galeria

Dużo się dzieje na Sławinku. Miejsce Aktywności Lokalnej zaprasza

Na Sławinku dużo się dzieje. To wszystko za sprawą Miejsca Aktywności Lokalnej.

Avia znowu nie znalazła sposobu na Podhale

Podhale nadal nie leży Avii Świdnik

Jeżeli można mówić o drużynach, które nie leżą Avii Świdnik w domowych meczach, to jedną z nich jest na pewno Podhale Nowy Targ. W sobotę podopieczni Wojciecha Makowskiego przegrali z tym rywalem 0:1.

zdjęcie ilustracyjne
lubelskie

Ojciec podejrzany o seksualne wykorzystanie 4-letniej córki

37-letni Mateusz S. z powiatu hrubieszowskiego podejrzany o seksualne wykorzystanie swojej 4-letniej córki. Mężczyzna trafił do aresztu. Nie przyznaje się do winy.

W finale PZL Leonardo Avia Świdnik pokonała ChKS Chełm 3:1
ZDJĘCIA
galeria

Gospodarze najlepsi w XX Memoriale Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii

W piątek i sobotę w hali SP 7 w Świdniku rozgrywany był już XX Memoriał Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii. Zawody dostarczyły sporej dawki emocji, bo mecze były bardzo wyrównane. W decydującym starciu spotkały się dwie ekipy z naszego regionu. Żółto-niebiescy pokonali ChKS Chełm 3:1.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!