Dzisiaj ok. 3:30 nad ranem na drodze krajowej nr 74 w miejscowości Borownica w powiecie janowskim kierowca audi wpadł w poślizg i uderzył w bariery energochłonne. Te przebiły samochód na wylot.
Mieszkaniec gminy Szastarka może mówić o sporym szczęściu, chociaż zachował się bardzo nieodpowiedzialnie. Pił alkohol u kolegi, do którego pojechał swoim audi a3. Pijany postanowił wsiąść za kierownicę i wrócić do domu. Ta sztuka mu się nie udała. W miejscowości Borownica na drodze krajowej nr 74 około kilometra za Janowem Lubelskim, stracił panowanie nad kierownicą.
Auto wpadło w poślizg, zjechało z jezdni i uderzyło w bariery energochłonne. Jedna z nich z łatwością przebiła karoserię, na wylot. Bariera przecięła auto wszerz przechodząc tuż za plecami kierowcy. Gdyby ktoś siedział na tylnym siedzeniu, najpewniej zginąłby na miejscu. Na szczęście 22-latek jechał sam. Jemu samemu cudem nic poważnego się nie stało.
Na miejsce przyjechały służby ratunkowe, które pomogły mu się wydostać z zakleszczonego auta. Okazało się, że młody kierowca jest pijany, ma 1,5 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany. Gdy wytrzeźwieje, najpewniej jeszcze dzisiaj usłyszy zarzuty. Grożą mu poważne konsekwencje, w tym kara grzywny, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a nawet pozbawienie wolności. O jego losie zdecyduje sąd.