Kinga Kołosińska szybko uporała się z problemami zdrowotnymi i w parze z Katarzyną Kociołek wystartowała w turnieju World Tour, który został rozegrany w Wiedniu. Przez fazę grupową Polki przeszły, jak burza, ale w walce o ćwierćfinał musiały uznać wyższość ekipy z Brazylii
W grupie obyło się bez większych problemów. Najpierw nasza drużyna ograła Niemki: Isabel Schneider i Victorię Bienieck 2:0. Później ograły także amerykańską parę: Alexandra Klineman i April Ross 2:1. Niestety, w meczu 1/8 finału przeszkodą nie do przeskoczenia okazały się Brazylijki: Barbara de Freitas i Fernanda Alves.
W pierwszym secie niewiele udawało się Biało-Czerwonym. Po asie Kołosińskiej polska para prowadziła nawet 6:5. W kolejnych fragmentach rywalki nie pozostawiły swoim przeciwniczkom żadnych złudzeń. Zaliczyły serię punktową 9:2 i uzyskały bezpieczne prowadzenie 14:8. Dwa kolejne punkty także padły łupem siatkarek z „Kraju Kawy”. A w samej końcówce było już nawet 20:10. W ostatnich akcjach jedyne, na co było stać nasze zawodniczki, to zmniejszenie rozmiarów porażki. Skończyło się wynikiem 21:15.
Końcówka pierwszej odsłony dawała jednak nadzieje. I rzeczywiście Biało-Czerwone poszły za ciosem. Tym razem to one prowadziły 5:1 i 8:4. Po bloku Kołosińskiej zrobiło się 13:8. Później trwała wymiana ciosów, ale zwycięsko wyszła z niej siatkarka AZS UMCS TPS i jej koleżanka.
Szkoda tie-breaka, bo wydawało się, że Polki jednak ograją przeciwniczki. W połowie tego seta było 7:4. Kilka chwil później to Brazylijki wygrywały już 8:7, a po chwili nawet 13:8. Końcówka to szaleńcze ataki naszej pary, ale bez efektu, bo z awansu cieszyły się rywalki.
WYNIKI TURNIEJU WORLD TOUR W WIEDNIU
Kinga Kołosińska i Katarzyna Kociołek (Polska) – Isabel Schneider i Victoria Bieneck (Niemcy) 2:0 (21:14, 21:19) * Kołosińska i Kociołek (Polska) – Alexandra Klineman i April Ross (USA) 2:1 (21:17, 15:21, 15:12) * Barbara de Freitas i Fernanda Alves (Brazylia) – Kołosińska i Kociołek (Polska) 2:1 (21:15, 16:21, 15:10).