

Lubelski klub będzie w nadchodzącym sezonie dysponował czterema nowymi samochodami

Dla nas to bardzo ważny moment, ponieważ zapewnia to nam zabezpieczenie logistyczne. Zwiększona flota samochodowa sprawia, że klub działa w sposób jeszcze bardziej profesjonalny – powiedział podczas piątkowego briefingu prasowego Arkadiusz Pelczar, prezes TBV Startu.
Przedstawiciele lubelskiego jedynaka w najwyższej klasie rozgrywkowej będą poruszać się trzema Toyotami C-HR i jedną Toyotą RAV4. Warto podkreślić, że wszystkie mają napęd hybrydowy. – To ważne, że sportowcy poruszają się hybrydami, które są ekologiczne. Jestem przekonany, że niedługo zastąpią one samochody na napęd konwencjonalny, w tym szczególności Diesle. Jesteśmy bardzo zadowoleni z dotychczasowej współpracy z klubem, dlatego nie wahaliśmy się, aby przedłużyć ją o kolejne dwa lata – dodał Mieszko Mazurek – Dyrektor Toyota Auto Park Lublin.
TBV Start stara się również działać na innych frontach. Od kilku miesięcy w ramach klubu działa Fundacja Czerwono-Czarni, której prezesem jest Maciej Pawelec. – Ona ma wspierać młodzież, a także pomagać byłym zawodnikom, którzy z różnych przyczyn przestali grać w koszykówkę. Zawsze staramy się szanować naszych byłych zawodników oraz dbać o ich rozwój również po zakończeniu karier – dodaje Pelczar.