Po miłej niespodziance we Włocławku koszykarze Wikany-Startu chcą zrobić swoim kibicom kolejny prezent i przywieźć zwycięstwo także z Dąbrowy Górniczej. Mecz zostanie rozegrany w sobotę o godz. 18
Dąbrowa Górnicza obecnie jest minimalnie lepsza od „czerwono-czarnych” i z bilansem ośmiu zwycięstw oraz 16 porażek zajmuje 12 lokatę w tabeli. Bryon Allen i spółka do tej pory zaliczyli siedem wygranych i daje im to 14 pozycję. Po sukcesie we Włocławku kibice liczą, że Wikana-Start wróci do domu z kolejnymi dwoma punktami.
– Ciężej zdobyć punkty na sąsiadach w tabeli, bo takie mecze są bardzo nieprzewidywalne i często decyduje dyspozycja dnia. Chłopakom bardzo smakowało zwycięstwo nad Anwilem i robimy wszystko, żeby odnieść kolejny sukces – zapowiada Arkadiusz Pelczar, prezes klubu z Lublina. Wyjaśnia też, jaki jest cel zespołu w końcówce sezonu.
– Chcemy wygrać wszystko. Przed rozpoczęciem rozgrywek założyliśmy, że chcemy się znaleźć w dziesiątce. Wiemy, jakie mamy możliwości i jakim dysponujemy budżetem, ale nadal wykonanie tego planu jest realne. Nikt oczywiście nie chce zająć dwóch ostatnich miejsc w tabeli, bo jeżeli taka sytuacja zdarzy się dwa razy z rzędu, to wtedy jest groźba relegowania z rozgrywek.
Gra gospodarzy sobotnich zawodów opiera się na czwórce Amerykanów. Najlepszy z nich, Miles McKay zdobywa średnio 19,1 punktu na mecz. To daje mu trzecią pozycję na liście najskuteczniejszych. Liderem jest... Bryon Allen ze średnią 19,5.
NOWY SPONSOR I ZNIŻKI DLA KIBICÓW
Toyota Auto Park Lublin została nowym partnerem Wikany-Startu Lublin. Umowa została podpisana na trzy lata, a dzięki temu klub będzie miał do dyspozycji dwie Toyoty Auris Hybrid Touring Sports. – Cały czas pracujemy nad tym, że doskonalić funkcjonowanie klubu. Ta umowa jest kolejnym krokiem w tym kierunku – mówi Arkadiusz Pelczar, prezes Wikany-Startu.
Działacze „czerwono-czarnych” w czwartek poinformowali też o powstaniu programu lojalnościowego „Start bonus”. – Każdy kibic, który kupi bilet na nasz mecz będzie mógł liczyć na zniżki u naszych partnerów. Dotyczy to także osób posiadających karnety – wyjaśnia prezes Pelczar. Szczegóły, a także lista partnerów wkrótce pojawi się na stronie internetowej mksstartlublin.pl.