Łukasz Samociuk strzelił dla Gromu Kąkolewnica pięć goli, a jego zespół rozbił Tytana Wisznice 8:0. Zaskoczeniem jest pierwsza porażka w sezonie lidera Huraganu Międzyrzec Podlaski
W kategoriach niespodzianki należy traktować pierwszą wynik meczu Huraganu. Gospodarze ulegli 1:2 Sokołowi Adamów. – Goście zagrali ambitnie, byli równorzędnym przeciwnikiem. Nam ten mecz się nie układał. Mimo porażki jestem dobrej myśli przed rundą wiosenną. Chcemy powalczyć o awans do IV ligi – mówi Tadeusz Żechowski, kierownik Huraganu.
– Rozegraliśmy bardzo dobre zawody. Szczęście sprzyja lepszym i to my byliśmy takim zespołem. Chcę pochwalić trójkę sędziowską z Tomaszem Korszeniem jako głównym. W naszej lidze rzadko się zdarza tak dobre sędziowanie – mówi Grzegorz Golian, kierownik Sokoła Adamów.
Huragan Międzyrzec Podlaski – Sokół Adamów 1:2 (1:1)
Bramki: Sierpień (13) – Cąkała (5), Sokołowski (55).
Huragan: Bierdziński – Czumer, Sierpień (68 Muszyński), A. Kwaśniewski (75 Kowalewski), Mirończuk (58 Jędruchniewicz), Panasiuk, Wojtczuk (58 Grudziński), Korgol, Góralski, Chudowski, Weręgowski (68 Mielnik).
Sokół: Dzido – Alikowski (70 Piotrowski), K. Nowicki, Maciej Baran, Łukasik, J. Nowicki (85 Domański), P. Nowicki, Strzyżewski, Cąkała, Mateusz Baran, Sokołowski.
Bizon Jeleniec nie miał problemów z pokonaniem beniaminka Bad Boys Zastawie. Gospodarze wygrali 4:1 strzelając po dwa gole w każdej z odsłon. – Mogliśmy już znacznie wcześniej zamknąć mecz, a nie czekać do drugiej połowy. Sam Łukasz Kiryło miał trzy dogodne sytuacje przy wyniku 2:0. Na szczęście w drugiej połowie przełamał się Michał Botwina i objęliśmy prowadzenie 3:1. A później dorzuciliśmy jeszcze jedno trafienie – relacjonuje Mariusz Ciołek, trener Bizona.
– Mieliśmy braki kadrowe, stąd niekorzystny wynik – mówi Szymon Mróz, wiceprezes Bad Boys Zastawie.
Bizon Jeleniec – Bad Boys Zastawie 4:1 (2:1)
Bramki: Kiryło (1, 20), M. Botwina (68), Olek (77) – Kachniarz (12).
Bizon: Lisiewicz – Kucharzak (82 D. Botwina), K. Rybka, M. Rybka, Osiak, Gajda, Rosłoń (60 Grzela), Goławski (75 Gryczka), M. Botwina (82 Lasota), Kiryło (85 Sprycha).
Bad Boys: Bojanek – M. Świętochowski, D. Wołoszka, Cizio, Gromada, P. Świętochowski (75 A. Wołoszka), Walo, Góral (46 Szymanek), Stosio (46 Chudzyński), R. Wołoszka, Kachniarz.
Lutnia Piszczac – LKS Agrotex Milanów 6:2 (2:0)
Bramki: Kurowski (10), Goździołko (25), Witczak (70, 75, 85 z karnego), Melanowicz (80) – Magier (49), Pawlina (81).
Czerwona kartka: Krystian Pieńkus (Milanów) w 75 min, za zagranie ręką.
W 65 min Mateusz Kacik (Lutnia) nie wykorzystał rzutu karnego (strzał w poprzeckę).
Lutnia: Żuk – Borowik, Kacik, Mikocewicz (80 Narojek), T. Kaliszuk, Skrodziuk, B. Kaliszuk, N. Korzeniewski (70 Kasprowicz), Goździołko, Melanowicz, Kurowski (60 Witczak).
Milanów: Ciupak – Łotys, Jaszczuk (80 Szydłowski), Witkowski Pawlina, Pawlak (80 Maczewski), Wierzejski, Magier, Pieńkus, K. Niewiadomski, G. Romaniuk.
Unia Żabików – ŁKS Łazy 1:1 (0:0)
Bramki: Ptaszyński (55) – Wałachowski (50).
Żabików: Sposób – Niewęgłowski, Księżopolski, Frączek, Bednarczyk, Kot, Ptaszyński (62 Wołek), Kucio (46 Koczkodaj), Wachnik (46 Chudek), Drygiel, Struk (75 Lecyk).
Łazy: Krasuski – Momot, Janaszek, Wysokiński, Młynarczyk (70 Szymczak), Matuszewski, Ozygała, Szustek, Wereszczyński, Wałachowski, Gałach (46 Skoczeń).
Kujawiak Stanin – Olimpia Okrzeja 1:1 (0:0)
Bramki: Charmuszka (49) – Ochnik (75).
Kujawiak: Żmudziński – Adamiak, Purzycki, Kazana, Jastrzębski, Goławski (55 Abramek), Grochowski, Michał Skwarek, Kąkol, Syryjczyk (46 Tronowski), Charmuszka.
Olimpia: Olek – J. Mroczek, Pietrzak, D. Kryczka, Gajowy (70 Ochnik), Janiszek, B. Mroczek, K. Pawlak, Grzesiak, M. Pawłowski, Matacz.
Unia Krzywda – Granica Terespol 1:0 (0:0)
Bramka: Filip (65).
Krzywda: D. Dadasiewicz – Młynarczyk, A. Gajownik, Filip, Wesołowski (75 D. Nankiewicz), Chmiel, Piszcz, Garbacik (55 K. Białach), Cieślak (80 Bober), A. Białach, Kępka.
Granica: Tryczyk – Śreniawski (77 Wasiluk), Szymański, Sawicki, Trochimiuk, Sosidko, Pietrusik, Roślik (46 Tymon), Magier, Wiraszka, Sawtyruk.
Grom Kąkolewnica – Tytan Wisznice 8:0 (3:0)
Bramki: Borkowski (5), Czarnecki (20), Samociuk (36, 55, 80, 84, 86), Bogucki (81).
Czerwona kartka: Marcin Broniewicz (Tytan) w 85 min z niesportowe zachwianie.
Grom: Kaczmarek – Kosel, Lotek (59 Bogucki), Zieliński, Muszyński, Pękała (75 Kot), Zdunek (69 Osiak), Borkowski, Czarnecki (46 Kanatek), Grochowski (71 Sokół), Samociuk.
Tytan: Broniewicz – Polubiec, Krawczenko, Oniszczuk, Litwiniuk (12 Brodzki), Kalinowski (60 Zieniuk), Kopiś, Rozwadowski (30 Bartkowski), Kisiel (75 Martyniuk), Semeniuk, Makaruk.
ŁKS wypunktował Unię
W spotkaniu zaległym czwartej kolejki ŁKS Łazy pokonał na wyjeździe Unię Krzywda 4:2. Była to już piąta z rzędu wygrana ŁKS pod okiem nowego trenera Adriana Świderskiego. Na koncie szkoleniowca jest zatem komplet zwycięstw. – Od bramki na 1:1 kontrolowaliśmy spotkanie. Trochę niepotrzebny był drugi gol pod koniec pierwszej połowy na 2:1 dla rywali. W drugiej części mecz był już pod nasze dyktando – stwierdził prezes ŁKS Rafał Sujka.
– Trochę zabrakło nam zdrowia i ludzi do gry. W pierwszej połowie nasza gra wyglądała dobrze, w drugiej już było zdecydowanie słabiej. Kto wie, jak potoczyłoby się spotkanie gdyby Patryk Bober na początku drugiej połowy wykorzystał sytuację na 3:1. Nie zrobiliśmy tego. Przeciwnik zagrał bardziej dojrzale i wypunktował nas – ocenia trener Unii Zbigniew Lamek.
Unia Krzywda – ŁKS Łazy 2:4 (2:1)
Bramki: D. Nankiewicz (15), Filip (45) – Janaszek (20), Ozygała (50), Wałachowski (70, 75)
Krzywda: D. Dadasiewicz – A. Białach, Filip, Wesołowski, Tymosz, A. Gajownik, D. Nankiewicz (75 J. Dadasiewicz), Bober (60 Garbacik), Piszcz, Kępka, P. Młynarczyk.
Łazy: Sych – Momot, Janaszek, B. Młynarczyck, Szymczak (60 Matuszewski), Gryczka, Wysokiński, Klębowski, Ozygała (80 Szaniawski), Adrian Gałąch (80 Zdanikowski), Wałachowski.