W rozpoczynającym się w weekend nowym sezonie o miejsca w czołówce walczyć będą zespoły z Siennicy Nadolnej i Dorohuska. Czarnym koniem może być Ogniwo Wierzbicy lub Agros Suchawa
Po awansie do IV ligi Unii Białopole i Startu Krasnystaw szansa otwiera się przed Bratem-Cukrownikiem Siennica Nadolna. Na trenerską ławkę powrócił trener Andrzej Ignaciuk. Popularny Ignac znany jest z tego, że już raz próbował szturmować z Bratem bramy wyższej ligi.
Zaciętą walkę prowadził w sezonie 2018/2019 ze Spartą Rejowiec Fabryczny, a rok wcześniej deptał po piętach lokalnemu rywalowi Startowi Krasnystaw. Po rocznej przerwie szkoleniowiec powrócił na ławkę brata-Cukrownika. Mocnym punktem zespołu będzie defensywa. Doświadczeni Mariusz Korszun, Robert Malinowski, Krzysztof Szadura i Arkadiusz Kister mają przewagę nad rywalami. Przed sezonem drużynę wzmocnił Krystian Sawa ze Startu Krasnystaw. Do treningów wrócił Norbert Nowicki.
– Nie nastawiamy się na awans. Chcemy wygrać jak największą liczbę spotkań, a na ile to wystarczy, zobaczymy. Myślę, że Granica Dorohusk będzie jedną z drużyn, które będą w czołówce ligi – mówi Andrzej Ignaciuk, trener Brata-Cukrownika Siennica Nadolna.
Poważnym konkurentem dla podopiecznych Andrzeja Ignaciuka będzie Granica Dorohusk. Ekipa prowadzona przez trenera Marka Grzywnę przeprowadziła ciekawe ruchy kadrowe. Drugą linię zasilił Dominik Swatek z Unii Białopole. Mocnym punktem będzie siła ofensywna. Przybyli z Kłosa Chełm doświadczeni Łukasz Drzewicki i Kazimierz Bala.
– Wzmocniliśmy nieco skład. Zobaczymy na którym miejscu będziemy po rundzie jesiennej, wtedy zapadną konkretne decyzje. Pod względem organizacyjnym jesteśmy przygotowani na IV ligę – mówi Marek Grzywna, trener Granicy Dorohusk.
Czarnym koniem rozgrywek mogą być piłkarze Ogniwa Wierzbica bądź Agrosu Suchawa. Defensywę pierwszych zasilili Marcin Nowaczek z Błękitu Cyców i Łukasz Piotrowski z Granicy Dorohusk. Z Saweny Sawin przyszedł dobrze rokujący młodzieżowiec 17-letni Jakub Czmielewski. W ekipie beniaminka z Sawina był najlepszym strzelcem minionych rozgrywek A klasy. W Agrosie Suchawa trener Robert Wójcik może liczyć na wsparcie doświadczonych Mateusza Gołębia i Pawła Kruka, którzy mają występy z EKO Różanką w IV lidze. Doświadczona kadra daje nadzieję na ciekawe wyniki.
– Ogniwo ma fajny skład. Z kolei Agros też chce zrobić dobry wynik – twierdzi trener Grzywna.