Przypomnijmy, że jesień w wykonaniu podopiecznych Piotra Mazurkiewicza wyglądała bardzo słabo. Zespół, który w poprzednim sezonie bez problemów sięgnął po mistrzostwo Polski, teraz wyglądał bardzo przeciętnie. Łęczniankom zdarzały się znacznie częściej zaskakujące wpadki, takie jak chociażby przegrana z AZS UJ Kraków czy remis ze Śląskiem Wrocław.
W wielu spotkaniach, nawet tych wygranych, nie potrafiły przekonać kibiców do swojej gry. W efekcie Górnik po pierwszej rundzie jest dopiero na 5 miejscu w tabeli, a strata do liderujących Czarnych Sosnowiec wynosi aż 10 pkt.
– Znając realia futbolu kobiecego w Polsce, to Czarnym trudno będzie stracić taką przewagę. Dopóki piłka w grze, to jednak wszystko może się zdarzyć. Nie skreślałbym tak łatwo mojego zespołu. Zdiagnozowałem problem i wiem, co zawiodło. Może być tak, że skończymy sezon na drugim czy trzecim miejscu. Piłka nożna jest nieprzewidywalna i uczy pokory, więc wszystko się może zdarzyć – wyjaśnia Piotr Mazurkiewicz.
Nic więc dziwnego, że szkoleniowiec postanowił bardzo szybko wznowić przygotowania do rundy wiosennej. Ruszą one już 11 stycznia, a drużyna będzie trenować głównie na klubowych obiektach. Pierwsze sparingi odbędą się pod koniec miesiąca, na ich inauguracje mistrzynie Polski zmierzą się 30 stycznia w Kielcach z GKS GieKSa Katowice. 13 lutego do Łęcznej zawita UKS Ząbkovia Ząbki, a 27 lutego w Łodzi Górnik zagra z miejscowym TME UKS SMS.
– Pierwszy tydzień przygotowań poświęcimy badaniom wydolnościowym i testom wysiłkowym. Dzięki temu przekonamy się, jak czują się zawodniczki po kilkutygodniowej przerwie. Ich głównym zadaniem w tym okresie był odpoczynek po wyczerpującej rundzie jesiennej i grze w Lidze Mistrzyń. Lista sparingów nie jest zamknięta. Musimy pamiętać, że w lutym czeka nas jeszcze zgrupowanie reprezentacji Polski, którą czeka wyjazdowy mecz z Hiszpanią. Mimo to postaramy się o rozegranie jeszcze przynajmniej jednego spotkania – opisuje w materiałach klubowych Piotr Mazurkiewicz.
Ekstraliga wznowi rozgrywki w pierwszy weekend marca, a pierwszym przeciwnikiem będzie LKS Rolnik B. Głogówek, przedostatnia drużyna w tabeli. Marzec będzie zresztą bardzo intensywnym okresem dla piłkarek Górnika, bo tydzień później zagrają na wyjeździe z AZS UJ Kraków, a w kolejny weekend będą rywalizować z Czarnymi Sosnowiec. Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie obaj rywale okazali się lepsi od łęcznianek. Oba te spotkania przedzieli jeszcze zaplanowany na 17 marca wyjazd do Olsztyna na mecz 1/8 finału Pucharu Polski z rezerwami Stomilanek Olsztyn.
Kamczyk w dziesiątce
Trafienie Eweliny Kamczyk z meczu z Olimpią Szczecin znalazło się w najlepszej dziesiątce najładniejszych goli rundy jesiennej tego sezonu. Zestawienie przygotował portal laczynaspilka.pl