(fot. FACEBOOK GKS GÓRNIK ŁĘCZNA)
Górnik Łęczna wyszarpał zwycięstwo w konfrontacji z KKS Czarni Sosnowiec i wciąż zachował szansę na obronę mistrzowskiego tytułu
O wszystkim zadecyduje zaplanowany na sobotę mecz z Medykiem Konin. Jeśli podopieczne Piotra Mazurkiewicza wygrają, to zdobędą złote medale. Każdy inny wynik sprawi, że tytuł przypadnie ekipie z Konina.
Niewiele brakowało, żeby Medyk założył mistrzowską koronę już w ten weekend. Mecz z Czarnymi Sosnowiec długo się nie układał piłkarkom Górnika, które od 15 min przegrywały. W końcówce pierwszej połowy łęczniankom udało się jednak doprowadzić do remisu za sprawą Weroniki Zawistowskiej. W drugiej połowie w grze zawodniczek Górnika było widać olbrzymią determinację, co zaowocowało jeszcze trzema bramkami. Dwie z nich zdobyła Dominika Grabowska, a jedna Emilia Zdunek.
GKS Górnik Łęczna – KKS Czarni Sosnowiec 4:1 (1:1)
Bramki: Zawistowska (44), Grabowska (60, 79), Zdunek (76) – Cichosz (15).
Górnik: Kowalska – Dyguś, Matysik, Górnicka, Grec, Balcerzak, Grzywińska, Grabowska (85 Kłoda), Zdunek (77 Materek), Kamczyk (90 Rogalska), Zawistowska (58 Sikora).
Czarni: Szymańska – Grad, Wycisk (60 Jaszek), Fischerova, Matla, Wiankowska, Horvathova, Operskalska, Cichosz, Hmirova, Suskova (83 Hałatek).
Żółte kartki: Grzywińska, Balcerza – Grad. Widzów: 200.
AZS PSW Biała Podlaska – TS Mitech Żywiec 2:4 (1:1)
Bramki: Lefeld (36), Knysak (90+5) – Wiśniewska (39), Smidova (52), Wnuk (89,90)
Biała Podlaska: Dewicka – Sosnowska, Bosak, Knysak, Edel, Mućka (85 Dranouskaya), Niedbała, Płoska (75 Gocel), Lefeld, Gąsieniec, Stasikowska.
Mitech: Komosa – Smidova (89 Gruszka), Kovtun, Wnuk, Wiśniewska, Warunek (64 Smaza), Stopka (90 Prokop), Rżany, Biegun (54 Matyja), Zdechovanova, Zeman.
Żółta kartka: Zeman. Widzów: 100.