(fot. bs)
Piątego kwietnia reprezentacja Polski dowodzona przez trenera Miłosza Stępińskiego zmierzy się w Lublinie z Włoszkami
We wtorek na Arenie Lublin odbyła się konferencja prasowa z udziałem zastępcy prezydenta Krzysztofa Żuka Beaty Stepaniuk-Kuśmierzak, prezesa MOSiR Bystrzyca Jacka Czareckiego i prezesa Lubelskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniewa Bartnika. Podczas jej trwania poinformowano, że na początku kwietnia na lubelskim stadionie odbędzie się mecz piłki nożnej kobiet pomiędzy Polską, a Włochami.
– Jesteśmy zaszczyceni tym, że możemy poinformować o tym, że na naszym stadionie dojdzie do kolejnego sportowego wydarzenia – powiedział Jacek Czarecki, prezes MOSiR Bystrzyca. – Rok temu w Lublinie odbywały się mistrzostwa Europy do lat 21, a w tym roku na naszym stadionie rozgrywane będą mecze mistrzostw świata do lat 20. Zanim jednak do tego dojdzie reprezentacja Polski kobiet zmierzy sią na Arenie Lublin z Włoszkami. Będzie to jedyny mecz naszej kadry w Polsce – dodaje prezes spółki.
Mecz w Lublinie będzie dla naszych reprezentantek czymś szczególnym. A to dlatego, że trzon kadry Miłosza Stępińskiego tworzą zawodniczki mistrza Polski – Górnika Łęczna. Z ekipy dowodzonej przez trenera Piotra Mazurkiewicza w kadrze znajdują się: Agata Guściora, Dominika Grabowska, Emilia Zdunek, Patrycja Balcerzak, Gabriela Grzywińska, Ewelina Kamczyk, Weronika Zawistowska, Sylwia Matysik i Jolanta Siwińska. Do tego grona należy dodać bramkarkę Paris Saint Germain Katarzynę Kiedrzynek, która w przeszłości również występowała w Górniku, a wcześniej w Motorze Lublin.
Mecz z ekipą z półwyspu apenińskiego zapowiada się bardzo ciekawie. Obecnie polska kadra przebywa w Portugalii na prestiżowym turnieju Algavre Cup. Nasze zawodniczki spisują się w nim rewelacyjnie i pokonaniu Hiszpanii 3:0, a następnie Holandii 1:0 awansowały do finału. A w nim w środę zmierzą się z kolejną europejską potęgą – Norwegią.
Wracając do meczu na Arenie Lublin sprzedaż biletów na spotkanie Polek rozpocznie się ósmego marca. Bilety będą w bardzo przystępnych cenach i kosztować będą od pięciu do 10 złotych. Szczegółowe informacje na temat sprzedaży pojawia się już niebawem. Organizatorzy liczą, że w dniu meczu na trybunach zasiądzie około siedmiu tysięcy widzów.
– Cieszę się, że na Arenie Lublin Polki zagrają z bardzo mocnymi rywalkami. W ostatnich dniach wokół kobiecej piłki nożnej dzieje się dużo dobrego. Wiem, że zainteresowanie wśród lokalnych drużyn kobiecych na to wydarzenie jest spore. Mam też nadzieję, że także kibice męskich zespołów będą chcieli zobaczyć w akcji najlepsze polskie zawodniczki – przekonuje Zbigniew Bartnik, prezes Lubelskiego Związku Piłki Nożnej.
Reprezentacja selekcjonera Stępińskiego przyjedzie do Lublina czwartego kwietnia, a wcześniej będzie przebywać na zgrupowaniu w Pruszkowie. Poza meczem z Włoszkami nasze zawodniczki w tym roku zmierzą się także ze Szwajcarią i Finlandią, ale będą to mecze wyjazdowe.