W środę o godzinie 17 piłkarze z Łęcznej spotkają się na pierwszym treningu przed sezonem 2024/2025
Ostatni mecz w poprzedniej kampanii zielono-czarni zagrali na Arenie Lublin przeciwko Motorowi w ramach półfinałów baraży o PKO BP Ekstraklasę. Spotkanie po rzutach karnych wygrał lokalny rywal Górnika, a następnie poszedł za ciosem i awansował na najwyższy szczebel rozgrywek. Z kolei dla łęcznian był to koniec sezonu i okres w którym w klubie zaczęło dochodzić do poważnych zmian.
Najpierw z Górnikiem pożegnał się były piłkarz, działacz, prezes, a ostatnio dyrektor sportowy Veljko Nikitović, który przeniósł się do Arki Gdynia. Później kibice otrzymali kolejną smutną wiadomość. Kapitan zespołu i zarazem jego najlepszy zawodnik z poprzedniej kampanii – Maciej Gostomski – zdecydował się nie przedłużać kontraktu z klubem i przeniósł się do Wisły Płock, która w nadchodzącym sezonie będzie jednym z głównych faworytów do awansu.
Po zakończeniu sezonu Górnika opuścił też Kacper Łukasiak, który wrócił z wypożyczenia z Pogoni Szczecin. Jak poinformował prezes Górnika Maciej Grzywa do swojego macierzystego klubu czyli Wisły Kraków wrócą także Piotr Starzyński, Mateusz Młyński i Enis Fazlagić. Którzy zawodnicy latem mogą jeszcze odejść z Górnika. Kontrakty 30 czerwca wygasną takim zawodnikom jak: Souleymane Cisse, Sebastian Rojek, Daniel Dziwniel, Karol Turek, Damian Zbozień, Egzon Kryeziu, Damian Gąska, Karol Podliński, Mateusz Golba i Kacper Żabiński. W przerwie letniej nowe umowy podpisali za to Jonathan de Amo i Jakub Bednarczyk (obaj defensorzy przedłużyli swoje kontrakty o rok).
A jacy zawodnicy wciąż mają ważne umowy z Górnikiem? Są to: Tomasz Woźniak, Lukas Klemenz, Michał Siennicki, Marcin Grabowski, Ilkay Durmus, Adam Deja, Michał Wachowicz, Michał Steszuk, Paweł Żyra, Fryderyk Janaszek, Damian Warchoł oraz Marko Roginić.
Jak więc widać przed sezonem 24/25 niewiadomych w Łęcznej wciąż jest sporo i należy mieć nadzieję, że w kolejnych dniach kibice dowiedzą się jaki kształt przybierze kadra zespołu na kolejny sezon.