Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Piłkarze Motoru mają za sobą kolejne mecze kontrolne. W piątek podopieczni Goncalo Feio znowu pojawili się na boisku dwa razy. Tym razem sprawdzili formę na tle trzecioligowców z grupy czwartej. Najpierw pokonali Chełmiankę 3:0, a następnie wbili trzy bramki KS Wiązownica.
Początek meczu z drużyną Artura Bożyka, który jeszcze kilka miesięcy temu prowadził czwartoligowe rezerwy żółto-biało-niebieskich był wyrównany. Ekipa z Lublina w przeciągu kilku minut zdobyła jednak dwa gole.
Najpierw po podaniu Piotra Ceglarza akcję strzałem do siatki zamknął Mikołaj Kosior. Niedługo później po dośrodkowaniu Ceglarza jeden z zawodników Chełmianki zagrał ręką w swoim polu karnym. Sędzia nie wahał się przyznać gospodarzom jedenastki, a pewnym egzekutorem okazał się Rafał Król. Efekt? Już po 26 minutach drużyna trenera Feio prowadziła 2:0.
W drugiej połowie wynik długo nie ulegał zmianie. Dobre okazje zmarnowali jednak: Ceglarz i Piotr Kusiński. Dopiero w samej końcówce drugiego karnego wywalczył Rafał Król. I sam poszkodowany ustalił rezultat zdobywając trzecią bramkę. Po przerwie w ekipie miejscowych na murawie zameldowali się jeden z letnich nabytków: Michał Litwa, a także piłkarz drużyny juniorów Borys Kisiel (rocznik 2006).
Kilka godzin później zupełnie inny zespół Motoru zmierzył się z KS Wiązownica. I znowu do przerwy miał w zapasie dwie bramki. Ponownie skutecznością błysnął Kacper Wełniak. Napastnik wypożyczony z Podbeskidzia Bielsko-Biała najpierw zmarnował dobrą szansę, podobnie, jak: Filip Luberecki i Jakub Lis. W 23 minucie Wełniak się jednak poprawił. Akcję rozpoczął Maks Cichocki, świetnie dogrywał Kamil Rozmus, a wszystko wykończył były gracz „Górali”.
Jeszcze przed przerwą Rozmus po raz drugi idealnie dograł piłkę do kolegi, a tym razem Kamil Wojtkowski strzałem głową poprawił rezultat na korzyść żółto-biało-niebieskich. Po przerwie podopieczni trenera Feio dołożyli jeszcze jednego gola. Tym razem podanie Lisa na bramkę zamienił Wełniak, który może być zadowolony z początków swojej przygody w nowym klubie. W tym roku rozegrał trzy spotkania i zdobył w nich już pięć bramek. W starciu z KS Wiązownica kilkanaście minut zaliczył Kisiel, a w 70 minucie na boisku zameldował się także Igor Pytka.
W następny piątek, 3 lutego Motor zagra z bardziej wymagającym rywalem – Górnikiem Łęczna. Sparing ma rozpocząć się o godz. 11.
Motor Lublin – Chełmianka Chełm 3:0 (2:0)
Bramki: Kosior (23), R. Król (26, 89-obie z karnych).
Motor: Budziłek – Rudol, Szarek, Najemski, Staszak (70 Romanowski), Reiman, Kusiński, R. Król, Ceglarz (84 Kisiel), Kosior (77 Litwa), Szuta.
Motor Lublin – KS Wiązownica 3:0 (2:0)
Bramki: Wełniak (23, 77), Wojtkowski (41).
Motor: zawodnik testowany I – zawodnik testowany II, Cichocki, Zbiciak, Rozmus (58 Złomańczuk), Gąsior, Wojtkowski (70 Pytka), Lis, M. Król (78 Kisiel), Luberecki, Wełniak.
