Dwa dni przed inauguracją rozgrywek w 2019 roku zespół z Łęcznej przeprowadził jeszcze jeden transfer. Do drużyny dołączył Mateusz Cetnarski, który ma za sobą 236 meczów na poziomie ekstraklasy
30-letni pomocnik w poprzednim sezonie występował w grającej na najwyższym szczeblu Sandecji Nowy Sącz, ale po jego zakończeniu pożegnał się z zespołem z Nowego Sącza i przed ostatnie miesiące pozostawał bez klubu.
Plotki na temat przyjścia Cetnarskiego do Górnika pojawiły się na początku tego roku. Po jednym ze sparingów pytaliśmy trenera Franciszka Smudę jaka jest szansa na to aby doświadczony pomocnik trafił do Łęcznej. – Tak jak pan powiedział to są jedynie plotki i nie ma absolutnie takiego tematu – przyznawał w styczniu popularny „Franz”.
I faktycznie wszystko wskazywało na to, że były to jedynie niepotwierdzone pogłoski. Cetnarski z początkiem lutego rozpoczął bowiem treningi z mistrzem Litwy – Suduvą Marijampole i jak podawał portal 90 minut.pl piłkarz i klub doszli już do wstępnego porozumienia w kwestiach finansowych. Jednak ostatecznie pomocnik urodzony w Kolbuszowej nie przeniósł się za granicę.
I tak dwa dni przed rozpoczęciem rozgrywek w II lidze 30-latek porozumiał się z „zielono-czarnymi. – Cetnar będzie grał w zielono-czarnych barwach z numerem 70. Został uprawniony do rozgrywek i w niedzielę będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego – napisano na facebookowym profilu Górnika.
Tym samym nowy zawodnik łęcznian będzie miał szansę zadebiutować w nowym klubie już w niedzielę.
Cetnarski w swojej karierze rozegrał 236 spotkań w Ekstraklasie strzelając 35 bramek będąc zawodnikiem takich klubów jak GKS Bełchatów, Śląsk Wrocław, Widzew Łódź, Cracovia oraz Sandecja Nowy Sącz. Cetnarski w 2010 roku rozegrał dwa spotkania w reprezentacji Polski.