I to się nazywa udany debiut! Pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera Ryszarda Wieczorka zakończył się pewnym zwycięstwem Wisły. Puławianie ograli na swoim stadionie Gwardię Koszalin 3:0
Przypomnijmy, że przed meczem sporo działo się w Puławach. W poniedziałek działacze podziękowali za współpracę Adamowi Buczkowi, a jego następcę zatrudnili już dzień później. Efekt „nowej miotły” działał od pierwszego gwizdka starcia z Gwardią. Gospodarze ruszyli do ataku i szybko mieli swoje okazje. Wynik mógł otworzyć Alen Ploj, a po kwadransie bliski szczęścia po strzale głową był Sebastian Głaz.
Duma Powiśla nie rezygnowała z otwarcia wyniku i w 25 minucie wreszcie się udało. Świetną, trójkową akcję przeprowadzili: Jakub Smektała, Ploj i Dawid Pożak. Pierwszy wszystko rozpoczął, Słoweniec odegrał do Pożaka, a ten w swoim stylu „wjechał” w szesnastkę rywala i przymierzył do siatki. Nie minęło pięć minut, a na tablicy wyników przy ekipie miejscowych pojawiła się dwójka. Znowu w rolach głównych wystąpili asystujący Ploj i Smektała, który sfinalizował całą akcję.
Do przerwy kibice w Puławach byli w bardzo dobrych nastrojach. Tuż po zmianie stron znowu mogli podskoczyć z radości. Już w 47 minucie było po herbacie. Bardzo dobry występ golem ukoronował Ploj. Znowu swoją cegiełkę do tego trafienia dorzucił Smektała. Po centrze skrzydłowego Wisły koledze nie pozostawało nic innego, jak uderzyć do „pustaka”. W końcówce wynik nie uległ już zmianie i gospodarze mogli świętować pewne i zasłużone zwycięstwo.
Ryszard Wieczorek pierwszy mecz w roli szkoleniowca Dumy Powiśla miał wymarzony. Już w sobotę pierwszy test na wyjeździe. Arkadiusz Maksymiuk i spółka zmierzą się w Kluczborku z tamtejszym MKS (godz. 19). Rywale w środę przegrali wyraźnie z Wartą Poznań 0:3 i po pięciu kolejkach mają na koncie tylko cztery „oczka”. Stracili też aż 10 goli.
Wisła Puławy – Gwardia Koszalin 3:0 (2:0)
Bramki: Pożak (25), Smektała (29), Ploj (47).
Wisła: Madejski – Sedlewski, Poznański, Murawski, Sulkowski, Smektała (76 Brzeski), Maksymiuk (70 Szczotka), Głaz, Szymankiewicz (79 Popiołek), Pożak, Ploj (85 Kusal).
Gwardia: Dulewicz – Oleszczuk (72 Maciąg), Wojciechowski, Baranowski, Gregorek (76 Kwiatkowski), Ginter (68 Przyborowski), Karbownik, Shimmura, Łysiak (68 Szubert), Januszkiewicz, Zyska.
Żółte kartki: Głaz, Maksymiuk – Łysiak.
Sędziował: Rafał Rokosz (Katowice).