Bardzo dobrze nowy sezon rozpoczęli piłkarze z Białej Podlaskiej drużyna trenerów: Tomasza Złomańczuka i Przemysława Sałańskiego wygrała na wyjeździe z Czarnymi Połaniec 2:0. Goście już po 22 minutach miel w zapasie dwie bramki i w kolejnych fragmentach meczu kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku
Piłkarze Podlasia obawiali się starcia z beniaminkiem. Nie do końca wiedzieli, czego spodziewać się po rywalu. – Na pewno pojedynki z nowicjuszami są trudne, bo takie zespoły w pierwszych kolejkach i zwłaszcza u siebie grają jeszcze na fali entuzjazmu po awansie. Nie będzie łatwo o punkty, ale liczymy na pozytywne otwarcie – mówił trener Złomańczuk.
I się nie pomylił Pierwsze minuty to odważne ataki gospodarzy i ich wymarzona sytuacja na otwarcie wyniku. Goście mieli jednak sporo szczęścia, bo piłka zamiast w siatce trafiła w słupek. Bialczanie przetrwali pierwsze, trudne chwile i w 18 minucie zadali pierwszy cios.
Piłkę około 30 metrów od bramki Czarnych ustawił Patryk Czułowski. I po chwili kapitalnym strzałem dał swojemu zespołowi prowadzenie. Minęły cztery minuty, a przyjezdni mieli już na koncie dwa trafienia. Znowu przydał się Czułowski, który tym razem dobrze dośrodkował na głowę Marcina Kruczyka, a ten nie miał problemów ze skierowaniem piłki do siatki. Do przerwy nic się już nie zmieniło. Po zmianie stron Mateusz Łakomy i jego koledzy też dobrze radzili sobie z atakami miejscowych. Efekt? Dowieźli korzystny wynik do końcowego gwizdka i udanie otworzyli sezon 2018/2019.
– Początek meczu rzeczywiście był trudny. Rywal próbował nas zepchnąć do obrony. Jeszcze przy stanie 0:0 beniaminek miał też bardzo dobrą okazję. Ostatecznie skończyło się strzałem w słupek, ale szczerze mówiąc widzieliśmy już piłkę w siatce. Później przejęliśmy jednak inicjatywę i szybko rozstrzygnęliśmy losy spotkania. Bardzo się cieszymy z tego udanego otwarcia nowych rozgrywek – mówi Przemysław Sałański, drugi szkoleniowiec Podlasia.
To było też dobre przetarcie dla ekipy z Białej Podlaskiej. W trzech kolejnych meczach trzeba będzie się zmierzyć z samymi beniaminkami. Już w środę u siebie z Hutnikiem Kraków (godz. 12).
Czarni Połaniec – Podlasie Biała Podlaska 0:2 (0:2)
Bramki: Czułowski (18), Kruczyk (22).
Podlasie: Zagórski – Renkowski, Konaszewski, Łakomy, Komar Andrzejuk (80 Łukanowski), Czułowski, Nieścieruk (88 Leśniak), Syryjczyk (70 Dmowski), Dmitruk (65 Martynek), Kruczyk (75 Chmielewski).