Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

III liga gr. IV

27 marca 2021 r.
22:28

Lewart Lubartów – Stal Kraśnik 0:0. Należał im się karny, czy wolny?

(fot. stalkrasnik.pl)

Zacięty mecz w Lubartowie. Tamtejszy Lewart się jednak nie przełamał w starciu ze Stalą Kraśnik. Derby zakończyły się bezbramkowym remisem. A ten wynik oznacza, że wiosną podopieczni Tomasza Bednaruka zapisali na swoim koncie trzeci punkt, a goście ósmy. Nie brakowało kontrowersji, zwłaszcza w samej końcówce.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Początek zawodów to przewaga gospodarzy. Kraśniczanie byli skoncentrowani na defensywie i czekali na okazję do kontry. Lewart dominował, ale miał problem, żeby na poważnie zagrozić bramce rywali.

Pojawiły się tak naprawdę jedynie dwie warte odnotowania sytuacje. W pierwszej za słabo uderzył Konrad Szczotka, a w drugiej dużo lepiej Krystian Żelisko. Tym razem świetnie spisał się jednak Jakub Borusiński i odbił piłkę do boku.

Stal też mogła się pokusić o lepszą finalizację jednej ze swoich akcji. Po kiksie Bartosza Janiszka futbolówkę miał Jakub Czelej i zamiast na strzał zdecydował się na zagranie wzdłuż bramki, ale zabrakło kogoś w polu karnym, kto wepchnąłby piłkę do siatki.

W drugiej odsłonie gra była już bardziej wyrównana. Atakowali jedni, a za chwilę akcja przenosiła się pod drugie pole karne. Brakowało jednak lepszego, ostatniego podania, albo decyzji o strzale. Dlatego groźnie robiło się przede wszystkim po stałych fragmentach gry. W 70 minucie o gola mógł się pokusić Żelisko, ale nieczysto trafił w piłkę i skończyło się tylko na strachu przyjezdnych.

Marcin Wróbel na kwadrans przed końcowym gwizdkiem zdecydował się na potrójną zmianę. I trzeba przyznać, że to był strzał w dziesiątkę. Gra przeniosła się na połowę Lewartu, a Stal była coraz groźniejsza. Sporo ożywienia w poczynania niebiesko-żółtych wniósł zwłaszcza Ernest Skrzyński. Kraśniczanie na swoją, wymarzoną okazję musieli jednak poczekać aż do doliczonego czasu gry. Wówczas to właśnie Skrzyński wychodził sam na sam z bramkarzem gospodarzy, ale faulem zatrzymał go Janiszek.

I tutaj pojawiają się spore kontrowersje: czy przewinienie miało już miejsce w polu karnym, czy jednak tuż przed szesnastką? Sędzia przychylił się jednak ku drugiej opcji. Goście ostro protestowali, ale nic nie wskórali. W efekcie, musieli się zadowolić rzutem wolnym i czerwoną kartką dla zawodnika Lewartu. A stały fragment gry także nie przyniósł zmiany wyniku i obie ekipy dopisały do swoich kont po punkcie.

ZDANIEM TRENERÓW

Marcin Wróbel (Stal Kraśnik)

– W pierwszej połowie na pewno nie my byliśmy bliżej zwycięstwa. Pierwsze 20 minut to przewaga rywali. My nie zaczęliśmy spotkania, w sposób, jaki sobie zakładaliśmy. Później jednak gra się wyrównała i można powiedzieć, że to był typowy mecz na remis. My na pewno lepszej weszliśmy w drugą część spotkania, tak, jak powinniśmy. Nie dopuściliśmy rywali do żadnych, stuprocentowych sytuacji. A w końcówce mogliśmy się pokusić o gole. Zmiany zrobiły więcej zamieszania pod bramką przeciwnika. Najlepszą okazję mieliśmy w drugiej minucie doliczonego czasu gry. Ernest Skrzyński był faulowany, ale sędzia uznał, że przed polem karnym. Wydaje się, że arbiter popełnił w tej sytuacji błąd, ale trzeba to jeszcze na spokojnie obejrzeć na wideo. Ogólnie nie jest źle, bo mamy cenny punkt na wyjeździe. Najważniejsze, że zachowaliśmy czyste konto i do końca walczyliśmy o zwycięstwo. Teraz zaczynamy już myśleć o kolejnym rywalu, czyli Siarce Tarnobrzeg.

Tomasz Bednaruk (Lewart Lubartów)

– Uważam, że cała pierwsza część spotkania przebiegała pod nasze dyktando. Przeważaliśmy i byliśmy groźniejsi, ale zabrakło stuprocentowych sytuacji. Po przerwie mecz się otworzył, ale i wyrównał. Było jednak sporo chaosu. Na boisku zrobiła się wymiana ciosów jednak obie drużyny zagrażały rywalom głównie ze stałych fragmentów. Jak na derby przystało było sporo walki i agresji, ale takiej fair. To był twardy i męski pojedynek. Kontrowersje w doliczonym czasie gry? Naprawdę trudno mi się w tej sytuacji wypowiadać, bo byłem zbyt daleko od całej akcji. Goście nie zgadzali się z decyzją arbitra, ale pewnie tak naprawdę decydowały centymetry. Skończyło się wolnym, a nie karnym, z którym zresztą poradził sobie Adrian Wójcicki. I ostatecznie ten remis trzeba chyba uznać za wynik sprawiedliwy. Tym bardziej, że my mieliśmy bardzo małe pole manewru. Na ławce rezerwowych miałem siedmiu zawodników, a sześciu z nich to byli młodzieżowcy. Ogólnie to był chyba też nasz najrówniejszy mecz poza Podhalem Nowy Targ. Do tej pory raczej dobrze prezentowaliśmy się przez 45 minut, a później gorzej. Tym razem błysku nie było, ale solidny występ już tak.

Lewart Lubartów – Stal Kraśnik 0:0

Lewart: Wójcicki – Niewęgłowski, Janiszek, Zbiciak, Świech, Dearman, Maksymiuk, Buczek, Szczotka, Najda (75 Michałów), Żelisko (71 Aftyka).

Stal: Borusińki – Gajewski, Dyszy, Jagieła, Michalak, Czelej (81 Cygan), Łokieć (59 Chudyba), Bartoś, Imiołek (75 Wolski), Mażysz (75 Skrzyński), Cybula (75 Zawiercuha).

Żółte kartki: Janiszek, Maksymiuk – Michalak, Gajewski, Jagieła.

Czerwona kartka: Janiszek (Lewart, 90 min, za faul).

Sędziował: Tomasz Tatarzyński (Kraków).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bartosz Wolski we Wrocławiu rozpoczął mecz w roli kapitana

Bartosz Wolski (Motor Lublin): Z każdym meczem przekonujemy się, że nie ma dla nas granic

Po końcowym gwizdku meczu przyjaźni pomiędzy Śląskiem Wrocław, a Motorem Lublin obie ekipy odczuwały niedosyt.

zdjęcie ilustracyjne

Nauczyciel zawieszony. Prokuratura zbiera dowody z jego urządzeń

Nauczyciel jednej z zamojskich podstawówek został zawieszony w swoich obowiązkach. Sprawa ma związek ze śledztwem prokuratury.

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"
film

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"

Dzisiaj przed zakładem karnym w Opolu Lubelskim pojawił się prezydent Puław, Paweł Maj, który przed kamerami skrytykował wyrok dotyczący ograniczeń nałożonych na szkolne boisko. Dzięki zapłaconej przez nieznaną osobę grzywnie - samorządowiec do aresztu nie trafił.

W poniedziałek o godz. 15.30 otworzyła się giełda w Nowym Jorku. Po otwarciu sesji DJI spadał o 3,3 proc., S&P 500 o 3,44 proc., Nasdaq Comp. zniżkował z kolei o blisko 4 proc.

Giełda zawiesza notowania. Ze względu na bezpieczeństwo obrotu

Decyzja o zawieszeniu notowań została podjęta wyłącznie ze względu na bezpieczeństwo obrotu, widzimy co dzieje się w ostatnich dniach, zmienność jest ogromna, dlatego „dmuchamy na zimne” – przekazuje zespół prasowy GPW, która w poniedziałek zawiesiła na godzinę notowania na wszystkich rynkach.

Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęła 43-letnia kobieta

Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęła 43-letnia kobieta

W poniedziałek przed godziną 10 doszło do tragicznego wypadku na przejeździe kolejowym z drogą gminną w miejscowości Siedliska – Kolonia w gminie Zamość.

Szybciej do szpitali w Lublinie i Kraśniku. Jest nowy punkt ratownictwa medycznego
galeria

Szybciej do szpitali w Lublinie i Kraśniku. Jest nowy punkt ratownictwa medycznego

Karetka szybciej dojedzie też do mieszkańców gminy Batorz czy Potok Wielki. Nowy punkt ratownictwa medycznego w Modliborzycach w powiecie janowskim już działa.

W wypadku spowodfowanym przez kierowcę Audi ucierpiał 47-letni motocyklista, ktróry z obrażeniami ciała trafił do szpitala

Miał 4 promile i spowodował wypadek drogowy

Po wypadku 44-letni kierowca schował się przed policjantami w budynku gospodarczym. A czy kierowca Audi miał uprawnienia do kierowania pojazdami? Nie.

Derby dla Victorii Łukowa. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Derby dla Victorii Łukowa. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Połowa meczów 19. kolejki była zaplanowana na niedzielę. Jednak z powodu obfitych opadów śniegu i załamania pogody w naszym regionie trzy spotkania zostały odwołane. Odbył się tylko jeden mecz

Zostaw 1,5% podatku w Lublinie! Anna Augustyniak o wsparciu lokalnych organizacji i seniorów
Dzień Wschodzi
film

Zostaw 1,5% podatku w Lublinie! Anna Augustyniak o wsparciu lokalnych organizacji i seniorów

Zostaw 1,5% podatku tam, gdzie mieszkasz i wspieraj lokalne inicjatywy – apeluje Anna Augustyniak, zastępczyni prezydenta Lublina ds. społecznych. W programie "Dzień Wschodzi" podkreśla, jak wielką wartość mają środki przekazywane organizacjom pożytku publicznego działającym tuż obok nas. Opowiada też o rosnącej roli miejskich Klubów Seniora i potrzebie międzypokoleniowego dialogu.

Przyjeżdżał z Warszawy i włamywał się do mieszkań w Lublinie

Przyjeżdżał z Warszawy i włamywał się do mieszkań w Lublinie

Lubelscy policjanci z zatrzymali 30-letniego włamywacza z Warszawy. Mężczyzna wpadł tuż po dokonaniu przestępstwa. Próbował uciekać, uszkodził samochód, ale już jest w areszcie.

Zbigniew Wójcik zimą trafił do Kryształu Werbkowice, a wiosną jego drużyna wygrała już dwa spotkania

Zamojska klasa okręgowa. Kryształ Werbkowice wiosną zaczyna lśnić

Jesienią Kryształ Werbkowice nie wygrał żadnego z 15. spotkań w lidze. Zimą do drużyny dołączył doświadczony trener Zbigniew Wójcik, a wraz z nim nowi piłkarze. W efekcie ekipa z Werbkowic ma wiosna już dwa zwycięstwa, a w tej kolejce pokonała zajmującą miejsce w czołówce Pogoń 96 Łaszczówka. Czy czerwonej latarni ligi uda się sprawić sensację i zapewnić sobie utrzymanie?

Efekt sobotniego wypadku

Chwila nieuwagi i "dzwon"

Chwila nieuwagi doprowadziła do groźnego wypadku na obwodnicy Kocka. Zderzyły się dwa samochody osobowe - audi i volkswagen. 3 osoby zostały przetransportowane do szpitala.

zdj. ilustracyjne

9-latka zadławiła się cukierkiem i zmarła. Jest protokół z kontroli kuratorium

Jest już protokół z kontroli kuratorium w chełmskiej szkole. Pod koniec lutego 9-letnia dziewczynka zakrztusiła się cukierkiem i zmarła. Trwa śledztwo prokuratury.

Bezpieczeństwo i zaufanie: porady, jak zapoznać dziecko z dużym psem.

Bezpieczeństwo i zaufanie: porady, jak zapoznać dziecko z dużym psem.

Jak bezpiecznie zapoznać dziecko z dużym psem? Porady dla rodziców, które pomogą zbudować zaufanie i uniknąć strachu po obu stronach.

Piłkarze BKS Bodaczów (żółte koszulki) wciąż czekają na szóste domowe zwycięstwo w tym sezonie

Zamojska klasa okręgowa. Najpierw kuriozalny gol dla BKS, a potem kontrowersyjny karny dla Omegi

W pierwszej kolejce rundy wiosennej BKS Bodaczów i Omega Stary Zamość solidarnie wygrały swoje mecze i wydawało się, że rozpoczną marsz w górę tabeli. Tymczasem w kolejnych dwóch spotkaniach BKS zdobył jeden punkt, a ekipa ze Starego Zamościa dwa. W sobotę obie ekipy spotkały się w Bodaczowie i solidarnie podzieliły punktami

BETCLIC III LIGA, GR. IV
24. KOLEJKA

Wyniki:

Podhale Nowy Targ - Avia Świdnik 2-2
Star Starachowice - Wisłoka Dębica 0-0
Wiślanie Skawina - Podlasie Biała Podlaska 1-0
Pogoń Sokół Lubaczów - Wisła II Kraków 2-1
Unia Tarnów - Czarni Połaniec 1-4
Chełmianka - Lewart Lubartów 5-1
Korona II Kielce - KS Wiązownica 1-1
Sandecja Nowy Sącz - Siarka Tarnobrzeg 0-0
Świdniczanka Świdnik  - KSZO Ostrowiec Św. 0-2

Tabela:

1. Sandecja 24 52 49-19
2. KSZO 24 50 40-25
3. Podhale 24 48 47-32
4. Siarka 24 46 41-25
5. Chełmianka 24 43 54-35
6. Korona II 24 42 46-36
7. Star 24 41 46-28
8. Wisłoka 24 39 52-34
9. Podlasie 24 38 41-29
10. Avia 24 37 46-33
11. Wiślanie 24 32 32-30
12. Pogoń Sokół 24 28 36-46
13. Wisła II 24 25 49-44
14. Czarni 24 24 32-50
15. Świdniczanka 24 23 25-43
16. Wiązownica 24 21 26-47
17. Lewart 24 11 20-61
18. Unia 24 3 18-83

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!