W czwartek miało zostać dokończone Nadzwyczajne Walne Zebranie. Na spotkaniu członków klubu Wisła Puławy zabrakło jednak przedstawicieli do niedawna głównego sponsora - Grupy Azoty Zakładów Azotowych Puławy SA. A to oznaczało, że nie doszło do głosowania na temat zmian w zarządzie. Klub wystąpił też z listem otwartym do wszystkich, którym los Wisły leży na sercu i apeluje o pomoc
Działacze Dumy Powiśla zapraszają na spotkanie za tydzień. 20 grudnia o godz. 18 w budynku MOSiR przy ul. Hauke-Bosaka 1 będzie możliwość rozmowy z zarządem klubu, przede wszystkim na temat przyszłości Wisły.
- W czwartek 13 grudnia odbyła się druga część Nadzwyczajnego Walnego Zebrania Delegatów Członków Klubu Sportowego Wisła Puławy. Odbyła się niestety bez udziału członka wspierającego - Grupy Azoty Zakładów Azotowych Puławy S.A. W związku z tym faktem nie doszło do zapowiadanego głosowania dotyczącego podjęcia Uchwały o zmianach w zarządzie klubu. KS Wisła Puławy to 95 lat tradycji, to klub od zawsze wpisujący się w sportową społeczność Puław, to klub w którym karierę zaczynali reprezentanci kraju w różnych dyscyplinach sportowych. Dziś w związku z wycofaniem finansowania przez głównego sponsora stanął na skraju przepaści - czytamy w liście otwartym klubu z Puław.
- Zarząd KS Wisła Puławy z pełnym przekonaniem oświadcza, że dołoży wszelkich starań, aby po wycofaniu się głównego sponsora Klub wciąż istniał zachowując wszystkie sekcje sportowe. Niestety, musimy podkreślić, że obecna sytuacja zaskoczyła wszystkich, ponieważ 6 grudnia otrzymaliśmy pismo o wycofaniu się ze sponsorowania Grupy Azoty Zakłady Azotowe Puławy S.A. ze skutkiem na dzień 7 grudnia z powodu utrzymującej się trudnej sytuacji na rynku, na którym działa Grupa Azoty Zakłady Azotowe "Puławy" S.A oraz uzyskanie przez Grupę Azoty Zakłady Azotowe "Puławy" S.A ujemnego wyniku finansowego za III kwartał 2018 roku. Czasu na reakcję jest bardzo mało bowiem decyzja sponsora była natychmiastowa - piszą działacze Wisły.
- Wbrew pojawiającym się opiniom w mediach i mediach społecznościowych pragniemy poinformować, że Zarząd Klubu od wielu tygodni dążył do porozumienia z dotychczasowym sponsorem strategicznym. Zarząd podczas rozmów z przedstawicielami Grupy Azoty Zakłady Azotowe Puławy S.A informował, że w przypadku wyrażenia woli sponsora jest gotów zrezygnować z zajmowanych funkcji. Dodatkowo informował, że akceptację zyskała propozycja Grupy Azoty Zakłady Azotowe "Puławy" S.A. mówiąca o trzyosobowym zarządzie klubu oraz o tym, że dwa z tych miejsc zajmą osoby rekomendowane przez Grupę Azoty "Puławy". Wciąż wierzymy jednak, że współpraca KS Wisła Puławy z Grupą Azoty Zakłady Azotowe Puławy S.A. nie jest rozdziałem zamkniętym i może być kontynuowana - czytamy dalej w liście.
Na koniec działacze Dumy Powiśla wystąpili też o pomoc. - Stajemy dziś przed Państwem z apelem o pomoc. O wsparcie w rozmowach, mediację, ale także o każdy rodzaj pomocy, która pozwoli KS Wisła Puławy przetrwać kolejny trudny moment w swojej 95-letniej historii. Jeśli nie uda nam się zjednoczyć to klub po prostu przestanie istnieć. Do zobaczenia 20 grudnia - informują działacze klubu.
Kapitan drużyny Mateusz Pielach zapowiada, że spokojnie czeka na rozwój wydarzeń w klubie. - Nie mogę mówić za wszystkich, ale do tej pory Wisła zawsze zachowywała się wobec mnie fair. Kiedy pojawiają sie problemy nie można od razu uciekać. Dlatego mogę powiedzieć, że na 100 procent poczekam na rozwój sytuacji. Nie wszystko jest jeszcze stracone, wierzę, że uda nam się uratować ten klub - mówi zawodnik ekipy z Puław.