

Większość naszych trzecioligowców ma za sobą pracowitą sobotę. Tak było w przypadku Chełmianki. Biało-zieloni zagrali dwa sparingi z przedstawicielami IV ligi. Najpierw musieli uznać wyższość Orląt Spomlek Radzyń Podlaski (1:2). Później pokonali rezerwy Górnika Łęczna 4:1.

Pierwsze spotkanie przebiegało pod dyktando gospodarzy, którzy niemal przez całe zawody grali w ataku pozycyjnym.
Było też sporo okazji bramkowych, ale na listę strzelców udało się wpisać tylko raz za sprawą testowanego skrzydłowego, który tuż przed przerwą trafił na 1:1. Chwilę wcześniej po rzucie rożnym prowadzenie przyjezdnym dał Bartłomiej Siudaj, po ładnym uderzeniu zza szesnastki. W drugiej połowie jedynego gola strzelił Krzysztof Cudowski, który wykorzystał błąd obrońcy Chełmianki.
– W pierwszym sparingu przeciwnik cofnął się bardzo nisko i musieliśmy tworzyć sytuacje z ataku pozycyjnego. Było ich całkiem sporo. Zabrakło tego, co zawsze powtarzam, czyli nastawienia przed meczem. Później ciężko było to zmienić. Potrafiliśmy wykreować kilka sytuacji, ale nie mogliśmy ich zamienić na bramki. Straciliśmy za to gole po: stałym fragmencie i „wielbłądzie” stopera. Ważne jednak, że wszyscy zaliczyli 90 minut – ocenia Grzegorz Bonin, trener zespołu z Chełma.
W drugim spotkaniu biało-zieloni pokonali rezerwy Górnika Łęczna 4:1. Dwa razy na listę strzelców wpisał się Jakub Karbownik, a po jednym trafieniu dorzucili: Paweł Perdun oraz Piotr Piekarski.
– Młodzież Górnika chciała zagrać wyżej, dzięki temu mieliśmy więcej miejsca i to się przełożyła na bramki. Na pewno to było bardziej intensywne spotkanie, a rywal próbował coś grać. W drugiej połowie, chyba od 65 minuty musieliśmy grać w dziesiątkę, bo zawodnik testowany doznał urazu, a nie mieliśmy już nikogo na zmianę. Mimo to potrafiliśmy ustalić wynik na 4:1. Martwią trochę drobne urazy, ale i choroby. Mam nadzieję, że to nic poważnego i że w przyszłym tygodniu wszyscy będą gotowi – dodaje opiekun Chełmianki.
Szkoleniowiec zdradził też, że wkrótce zostanie ogłoszony jeszcze jeden transfer. – Dogadaliśmy się z testowanym skrzydłowym, któremu przyglądaliśmy się już w meczu z Lewartem. Strzelił bramkę, pokazał się z dobrej strony i doszliśmy do porozumienia. Da nam zresztą opcje nie tylko na skrzydle, ale i na pozycjach numer dziewięć i dziesięć – przyznaje trener Bonin.
Jego podopieczni w próbie generalnej przed ligą zmierzą się ze Starem Starachowice (sobota, godz. 11, Chełm).
Chełmianka Chełm – Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski 1:2 (1:1)
Bramki: zawodnik testowany II – Siudaj, Cudowski.
Chełmianka: Jerke – Ofiara, Cichocki, Sarnowski, zawodnik testowany I, Pek, Kobiałka, Mroczek, Sałamaj, zawodnik testowany II, Kasprzyk.
Orlęta: Nowak – Szatała, Pendel, Siudaj, Szczepaniak, Korolczuk, Mróz, Obroślak, Pęcak, Daniłosio, Cudowski oraz Nowacki, Borysiuk, Grochowski, Malec, J. Rycaj, Lewczuk, zawodnik testowany.
Chełmianka Chełm – Górnik II Łęczna 4:1 (3:1)
Bramki dla Chełmianki: Piekarski, Karbownik 2, Perdun.
Chełmianka: Grzywaczewski – Wiatrak, Kędzia, Kventsar, Zmorzyński, Piekarski, Klec, Karbownik, Perdun, zawodnik testowany, Korbecki.
