Viva Espana! Reprezentacja Hiszpanii po kolejnym bardzo dobrym meczu pokonała w rozgrywanym na stadionie Francję 2:1. Ozdobą spotkania była przepiękna bramka „złotego dziecka” Barcelony Lamina Yamala, który dzień przed finałem Euro 2024 będzie obchodzić 17-te urodziny
Faworytem do wygrania meczu była drużyna Luisa de la Fuente, ale warto pamiętać, że w meczu z „Trójkolorowymi” musieli radzić sobie bez ważnych zawodników. Za kartki pauzowali bowiem dwaj obrońcy – Dani Carvajal i Robin Le Normand, a kontuzja w odniesiona w meczu z Niemcami wyeliminowała z gry na mistrzostwach Europy Pedriego. Z kolei Francuzi mimo dojścia do półfinału strzelili tylko jedną bramkę i to z rzutu karnego przeciwko Polsce. Do tego dwa razy do siatki sami strzelali sobie ich rywale, a daleki od optymalnej formy na Euro 2024 był Kylian Mbappe.
Francuski gwiazdor meczu z „La Roja” wystąpił bez maski chroniącej nos (kontuzji doznał podczas meczu z Austrią) i prezentował się na boisku zdecydowanie lepiej, choć nadal do idealnej formy było mu daleko. Nowy napastnik Realu Madryt w dziewiątej minucie świetnie wrzucił piłkę w pole karne Hiszpanów, a Randal Kolo Muani strzałem głową trafił na 1:0.
Stracony gol bardzo podrażnił ekipę w półwyspu iberyjskiego. Już 12 minut później Lamine Yamal znalazł się z piłką przed polem karnym Francji po czym wykonał ładny balans z piłką i uderzył na bramkę Mike’a Mainganna. Bramkarz AC Milan starał się sparować futbolówkę, ale ta odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Kilka chwil później „La Roja” prowadziła już 2:1. Kolejny raz w trakcie niemieckiego czempionatu swoją niebagatelną technikę pokazał Dani Olmo i po ładnym zwodzie oddał strzał z półwoleja. Strzał chciał zablokować Jules Kounde, ale zrobił to tak niefortunnie, że czubkiem buta trącił futbolówkę kierując ją do własnej bramki.
W drugiej połowie Francja musiała ruszyć do przodu. W 53 minucie po rzucie rożnym strzelał Aurelian Tchouameni, ale w sam środek bramki. Kwadrans przed końcem niezłą szansę miał Theo Henrnadez lecz strzelając z 16 metrów fatalnie skiksował. Osiem miniut przed końcem spotkania podobny strzał jak z 21 minuty oddał Yamal, ale tym razem precyzji mu już zabrakło, ale i tak kilka chwil później wraz z kolegami fetował awans do wielkiego finału. Młody gwiazdor Barcelony zagra w nim dzień po swoich 17 urodzinach. Rywalem Hiszpanii w walce o trofeum będą Holendrzy lub Anglicy (mecz zaplanowano na środę o godzinie 21).
Hiszpania – Francja 2:1 (2:1)
Bramki: Yamal (21), Olmo (25) – Kolo Muani (9).
Hiszpania: Simon – Laporte, Cucurella, Nacho – F. Ruiz, J. Navas (57 Vivian), N. Williams, Rodri (90 F. Torres), Morata (76 Merino), Olmo (76 Oyarzabal) – Yamal (90 Zubimendi).
Francja: Maignan – Upamecano, Kounde, T. Hernandez, Saliba – Rabiot (62 Camavinga), Tchouameni, Kante (62 Barcola) – Mbappe, Dembele (79 Giroud), Kolo Muani (62 Griezmann).