Fragment spotkania ostatniej kolejki pomiędzy Opolaninem Opole Lubelskie i Orlętami Łuków
Fot. Maciej kaczanowski
W weekend rozegrana zostanie 20. kolejka spotkań. Dziś odbędzie się tylko jeden mecz, zaś pozostałych siedem w niedzielę.
Czwartoligowcy z woj. lubelskiego na dobre zapomnieli już o zimie. Dziś i jutro czeka ich już czwarta w tym roku kolejka spotkań. Jedynym sobotnim meczem będzie starcie ostatniej w tabeli Granicy Dorohusk z Janowianką Janów Lubelski (godz. 16). Kibice beniaminka od jakiegoś czasu zadają sobie na pewno pytanie, czy i kiedy, ich drużyna sięgnie wreszcie po trzy punkty na swoim boisku.
Z dotychczasowych dziewięciu meczów w Dorohusku gospodarze zdołali bowiem zremisować trzy, zaś pozostałych sześć zakończyło się dla nich porażką. O przełamanie tej złej passy nie będzie też łatwo z Janowianką, bo to zespół plasujący się w środku tabeli, który wiosną pokonał już dwie drużyny z dołu tabeli: Orion Niedrzwica Duża 3:2 i Hetmana Żółkiewka 1:0.
Sporo znaków zapytania pojawiło się też przy Stali Kraśnik. Wicelider tabeli miał wiosną deptać po piętach Podlasiu Biała Podlaska i być dla niego zagrożeniem w walce o awans do III ligi. Tymczasem z trzech ostatnich meczów podopieczni grającego trenera Daniela Szewca wygrali tylko jeden i to rzutem na taśmę, pokonując Kryształ Werbkowice 2:1. Potem zaś ulegli na wyjeździe Lutni Piszczac 0:1 i tyle samo u siebie Orionowi.
Zamiast więc odrabiać straty kraśniczanie już na początku rundy rewanżowej powiększyli ją z czterech do ośmiu punktów. Jutro spróbują to zniwelować w Żółkiewce (godz. 17), ale walczący z kolei o utrzymanie Hetman nie będzie z pewnością łatwym przeciwnikiem. Tym bardziej, że po spotkaniu z Orionem ze składu Stali wypadło za żółte kartki dwóch zawodników: Dawid Szczuka i Piotr Chomczyk. Dotkliwy może być zwłaszcza brak tego pierwszego, który w tym sezonie zdobył już osiem goli.
Przewodzące w tabeli Podlasie zmierzy się z kolei jutro na wyjeździe (o godz. 16) z rezerwami Górnika Łęczna. „Zielono-czarni” w tym sezonie srodze zawodzą więc faworytem są gracze z Białej Podlaskiej. Ciekawie może się zrobić jedynie wówczas, gdy do zespołu trenera Macieja Grzywy dołączy kilku zawodników z kadry pierwszego zespołu, który dzień wcześniej powalczy u siebie o punkty w ekstraklasie z Lechem Poznań.
Najlepsi strzelcy lubelskiej iv ligi
13 bramek – Damian Kopeć (Powiślak).
12 – Daniel Szewc (Stal).
11 – Bartłomiej Reszczyński (Kryształ).
10 – Adrian Chamera (Stal), Oleksij Rodevycz (Opolanin), Mateusz Tywoniuk (Victoria).
9 – Arkadiusz Adamczuk (Polesie), Kamil Kocoł (Podlasie), Mateusz Zaciura (Lutnia).
8 – Damian Artymiuk (Lutnia), Siergiej Krykun, Adam Wiraszka (Podlasie), Dawid Szczuka (Stal), Stanisław Rybka (Kryształ).